Poranek maklerów: A teraz zwyżki

Poniedziałek upływał w minorowych nastrojach, dopiero kilkadziesiąt minut przed 17.00 WIG20 wyszedł nad poziom piątkowego zamknięcia. Zyskał 0,7 proc. W górę ostatecznie poszły też i pozostałe wskaźniki. Najwięcej zyskał indeks średnich firm – 1,4 proc. Obroty na całym rynku spadły o 200 mln zł do około 800 mln zł.

Publikacja: 04.10.2022 09:02

Poranek maklerów: A teraz zwyżki

Foto: Fotorzepa

Rynki znów liczą na wolniejszy wzrost stóp w USA. I jakby zapomniały o groźbach Rosji. W USA główne indeksy również poszły w górę. I to w znacznie lepszym stylu niż w Europie. S&P 500 zyskał na zamknięciu 2,6 proc., a Nasdaq Composite 2,3 proc. Dziś Nikkei 225 zamknął sesję zwyżką o niemal 3 proc.

Korekcyjne odbicie

Arkadiusz Banaś, BM Alior Banku

Poniedziałkowa sesja na GPW przyniosła niewielkie, korekcyjne odbicie. Mimo sporej amplitudy zmian (44 pkt między minimalnym a maksymalnym poziomem), WIG20 skończył sesję na 0,7-proc. wzroście. W ujęciu sektorowym zyskało 11 z 15 indeksów. Wyjątkowo dobrze poradził sobie subindeks WIG-górnictwo, który zaliczył wzrost o 5,9%. Najsłabiej natomiast wypadł WIG-odzież (-0,9%). W gronie blue chips liderem wzrostów został KGHM (+6%). Duże zwyżki zaliczyły także Cyfrowy Polsat (+5,6%), JSW (+5,4%) i CD Projekt (+5,1%). Wśród spółek indeksu WIG20 zniżkowały banki – wszystkie zakończyły sesję spadkami, a mBank został nawet liderem spadków (-2,5%). Wczorajsza sesja była bardzo dobra dla walorów Bumechu, który wzrósł o 23%.

Umiarkowany wzrost indeksu WIG20 był skorelowany z wynikami giełd rynków bazowych. O podobne wartości (niecały 1%) zwyżkowały niemiecki DAX, francuski CAC 40 i brytyjski FTSE. Korzystniejsze nastroje panowały natomiast w Stanach Zjednoczonych - amerykańskie indeksy S&P 500, Nasdaq 100 i DJIA notowały ok. 2,5% wzrost.

Pozytywne nastroje widać też w notowaniach na rynkach azjatyckich – dziś o

godz. 8:00 japoński Nikkei225 notuje 2,9% wzrost. Nieobecni są jednak inwestorzy z Chin ze względu na trwające tam święta.

Z wydarzeń ze spółek warto wspomnieć o dzisiejszej telekonferencji CD Projektu. O godz. 18:30 potentat gier przedstawi aktualizację swojej strategii. Spółka od miesiąca notuje solidne wzrosty, więc przedstawienie przyszłych planów może być motorem kontynuowania tego trendu.

Chińczycy nadal świętują

Piotr Neidek, BM mBanku

Ze względu na zgaszone światło na chińskich parkietach, ani w Szanghaju ani w Hongkongu inwestorzy nie uczestniczą we wzrostowym odreagowaniu. Dzisiaj przez azjatyckie parkiety przelewa się fala zieleni a największe wzrosty widać w Australii oraz na Filipinach. Główny benchmark w Sydney zyskuje 3,8%, co może okazać się wystarczającym podbiciem do chwilowego zneutralizowania długoterminowych sygnałów sprzedaży. Jeszcze wczoraj All Ordinaries testował tegoroczne denko i walczył o utrzymanie się nad wsparciem 38,2% zniesienia fali hossy zapoczątkowanej dwa lata temu. Na chwilę obecną byki mogą czuć nowy powiew sił, a to sprawia, że rośnie presja na kontynuację odbicia w kolejnych dniach października.

W piątek pojawiło się harami na wykresie niemieckiego indeksu blue chips, a wczoraj byki dołożyły objęcie hossy. Takie połączenie świeczek nie musi od razu oznaczać końca spadków w średnim terminie, ale lokalnie stanowi pretekst do wzrostowego odreagowania. Miejsca do zwyżki jest trochę, jednakże gęsta siatka oporów sprawia, że praktycznie trudno wybrać ten najważniejszy. Pierwszy przebiega na wysokości 12401, kolejny to 12515, na uwagę zasługuje także 12630, a po drodze w kierunku 13564 znajduje się jeszcze 12916 pkt. Kluczowy pozostaje ten najwyżej położony, jednakże już zamknięcie dnia powyżej pierwszego pułapu 12401 pkt byłoby godnym uwagi akcentem kupujących.

Początek tygodnia na Wall Street wypadł zdecydowanie po myśli akcyjnych byków. Wszystkie indeksy zakończyły sesję wysoko nad kreską. Nasdaq rozpoczął formowanie podwójnego dna, które może okazać się kluczową strukturą w zatrzymaniu bessy. W nieco innej sytuacji znajduje się DJIA, który jako pierwszy z jankeskich indeksów zaczął wykazywać słabość. Wczoraj pomimo zwyżki o 2,7% nie udało się pokonać lokalnych oporów. To sprawia, że na wczorajszych wzrostach pojawiła się skaza. Z drugiej strony ciekawie prezentuje się S&P 500, który praktycznie nie ma nic do stracenia. W piątek naruszone zostały kluczowe wsparcia, a tym samym miejsca ani czasu na czekanie co dalej, praktycznie nie ma. Albo benchmark szerokiego rynku wraca z tygodniową ceną zamknięcia nad 3736 pkt, albo też przygotowuje się do podróży w kierunku 3380 punktów.

Początek nowego miesiąca zaczął się od mocnego zwrotu nad Wisłą. W pierwszych kwadransach sesji niedźwiedzie nadal dominowały, jednakże druga część dnia należała do akcyjnych byków. WIG20 po przetestowaniu 1344 pkt wrócił ostatecznie zarówno nad poziom otwarcia jak i powyżej wrześniowego zamknięcia. Wygląda na to, że indeks znalazł się w dogodnej sytuacji do wyrysowania popytowych formacji, które mogą stanowić odpowiedź na sierpniową gwiazdę wieczorną. Wczoraj pojawił się biały młotek i jeżeli dzisiaj byki dołożą białą świeczkę z okazałym korpusem (np. marubozu), wówczas na wykresie pojawi się zalążek wzrostowej fali. Na korzyść odbicia przemawia pozytywna rozbieżność, jaką widać pomiędzy indeksem a wskaźnikiem mierzącym impet RSI. Tzw. dywergencja pojawia się w kluczowych miejscach na wykresie, kiedy to niedźwiedzie przekazują władzę swoim oponentom.

Wall Street wchodzi z przytupem w nowy kwartał

Anna Madziar, BDM

Początek tygodnia na GPW przyniósł delikatne odbicie. WIG20 i WIG zyskały po 0,7%, mWIG40 wzrósł o 1,4%, a sWIG80 zakończył sesję +0,5% nad kreską. Sektorowo najlepiej radziło sobie górnictwo (+5,9%), gry (+3,0%) i motoryzacja (+2,9%). Pod kreską znalazły się tylko cztery sektory – odzież (-0,9%), paliwa (-0,8%), banki (-0,5%) i leki (-0,4%). Wśród blue chips najlepiej zachował się KGHM (+6%), Cyfrowy Polsat (+5,6%) i JSW (+5,4%). Na drugim końcu zestawienia znalazł się mBank (-2,5%), CCC (-1,5%) i Allegro (-1,4%). Na szerokim rynku gwiazdą był Medicalgorithmics, który zyskał 59,9% (w czasie sesji zyski sięgały 90%) po informacji o podpisaniu przez Biofund Capital Management umowy dotyczącej objęcia 49,99% głosów spółki za wkład pieniężny w kwocie 13,8 mln PLN oraz niepieniężny w postaci 100% akcji w Kardiolytics – łącznie 220,3 mln PLN. Mocne wzrosty zanotował też Bumech (+23%) i HM Inwest (+20,2%). Najmocniej spadały akcje ZPUE (-12,4%) i Eko Export (-10,8%).

Lekkie wzrosty zanotowały również inne indeksy europejskie. DAX zyskał wczoraj +0,8%, CAC +0,6%, z kolei FTSE 100 wzrósł +0,2%. Zdecydowanie lepsze wyniki zanotowano na Wall Street. S&P 500 wzrósł o 2,6%, DJI o 2,7%, a Nasdaq zakończył dzień 2,3% nad kreską.

Wczoraj opublikowano serię danych na temat PMI dla przemysłu za wrzesień, z czego tylko Szwajcaria, Norwegia i USA załapały się do pułapu 50+. W Polsce wskaźnik ten wyniósł 43 (40,9 w sierpniu), natomiast w strefie euro 48,4 (49,6 w sierpniu).

Dzisiejszy poranek zaczynamy od wzrostów na rynkach azjatyckich, które idą w ślady Ameryki – Nikkei zyskuje 2,9%. Przypominamy, że w tym tygodniu nie będzie z nami inwestorów chińskich. Rośnie też ropa – za baryłkę Brent płacimy aktualnie ponad 89 USD, a za WTI prawie 84 USD. Kontrakty terminowe od rana świecą na zielono.

Giełda
Wzrostowa seria WIG20
Giełda
Leki przeciw otyłości znów w centrum uwagi
Giełda
Byki znów pokazały moc na GPW. Złoto blisko nowych rekordów
Giełda
Znów zielono na GPW. WIG20 walczy o podtrzymanie dobrej passy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Giełda
Nie bójcie się wysokich stóp
Giełda
Konsolidacja styczniowego optymizmu