Europejski Zielony Ład (EZŁ), to zbiór inicjatyw politycznych Komisji Europejskiej, których strategicznym celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej na Starym Kontynencie do 2050 r. Unijne instytucje zauważają, że wzrost średniej temperatury na świecie powoduje coraz częstsze i silniejsze ekstremalne zjawiska pogodowe, które mają tragiczne skutki dla ludzi i gospodarki. Jednocześnie są przekonane o konieczności poniesienia wysokich nakładów inwestycjach na transformację funkcjonującego modelu gospodarczego. Jeśli jej nie przeprowadzimy, do końca stulecia globalne szkody mogą wynieść nawet 12 proc. unijnego PKB.
Podejmowane w ramach EZŁ inicjatywy już mają ogromny wpływ m.in. na bieżącą działalność spółek i ich grup kapitałowych, a jeszcze bardziej na ich przyszłość i perspektywy rozwoju. Dodatkowo, im bardziej mają rozbudowaną działalność, z tym większą liczbą regulacji, czynników, a nawet poziomem biurokracji muszą się liczyć.
Konieczne są regulacje uwzględniające racjonalność ekonomiczną
W grupie Orlen EZŁ wpływa m.in. na działalność prowadzoną w biznesach transportu, rafinerii, petrochemii, elektroenergetyki, ciepłownictwa, gazu ziemnego i wydobycia węglowodorów. Ponadto stymuluje rozwój w takich obszarach jak: OZE, elektromobilność, wodór, CCS (wychwytywanie i składowanie CO2), biopaliwa oraz biometan. Mimo że na każdy biznes Orlenu oddziałują odrębne regulacje przyjęte w ramach EZŁ, to koncern identyfikuje też wspólne dla nich wszystkich wyzwania.
„Po pierwsze: niewystarczające uwzględnienie zasady neutralności technologicznej zakładającej swobodę biznesu w doborze technologii dekarbonizacyjnych. Obecne regulacje ograniczają możliwość rozwoju technologii niskoemisyjnych, które, będąc bardziej efektywne kosztowo, pozwoliłyby zastosować odpowiedni balans pomiędzy konkurencyjnością a dekarbonizacją” – twierdzi zespół prasowy Orlenu. W jego ocenie potrzebne są regulacje uwzględniające racjonalność ekonomiczną, a także stymulujące działania inwestycyjne. Ułatwieniem byłoby też ograniczenie nadmiernej sprawozdawczości, unikanie regulacji o nakazowym i zbyt szczegółowym charakterze oraz zapewnienia spójności przepisów.