Agora zapowiada wzrost rynku reklamy i stabilizację widowni kinowej w 2025 r.

Szybszy niż w Europie Zachodniej wzrost gospodarczy napędzać może wydatki reklamodawców w 2025 r. Niekorzystnie działać będzie nadal niepewność wynikająca z konfliktu w Ukrainie. Media mogą liczyć na 6,5–8,5-proc. wzrost wpływów – ocenia zarząd Agory/.

– Jesteśmy na ścieżce do osiągnięcia strategicznego celu 200 mln zł EBITDA w 2026 roku – ocenił w środę Bartosz Hojka, prezes Agory, po publikacji wyników medialnego holdingu za 2024 r.

W ubiegłym roku grupa, do której należy Radio Zet i sieć mniejszych radiostacji, „Gazeta Wyborcza”, firma reklamy zewnętrznej AMS oraz sieć kin Helios, zanotowała 1,48 mld zł przychodu, o 7,5 proc. więcej niż w 2023 r., 53,8 mln zł zysku operacyjnego (bez MSSF16), 148 mln zł EBITDA (bez MSSF16, wzrost o prawie 30 proc. rok do roku) oraz 17,9 mln zł zysku netto z działalności kontynuowanej (spadek o prawie 80 proc.). Zysk netto przypadający na akcjonariuszy spółki matki wyniósł 14,7 mln zł, o 77 proc. mniej niż rok wcześniej.

Rynek reklamy w górę

Do wzrostu przychodów Agory przyczyniła się oferta dla reklamodawców poszerzona o Radio Zet, rosnące wpływy ze sprzedaży biletów i w barach kinowych oraz wysokie wpływy od Next Film z dystrybucji i produkcji polskich filmów.

– Jako grupa jesteśmy zdywersyfikowani i nieprzesadnie uzależnieni od bigtechów i ich zmiennej polityki wobec wydawców – powiedział Bartosz Hojka, wskazując, że nadal ważną częścią grupy są media analogowe.

Przychody z reklam Agory wyniosły w ub.r. 763 mln zł, o 8,4 proc. więcej niż przed rokiem, podczas gdy cały rynek w Polsce urósł o ponad 9 proc. do 13 mld zł.

W 2025 r. spółka spodziewa się wzrostu wydatków na reklamę w Polsce w przedziale 6,5–8,5 proc.

Foto: fot. j. dudek

Zarząd Agory przypomniał, że wielkość przychodów reklamowych jest uzależniona od ogólnej koniunktury gospodarczej. Według dostępnych prognoz makroekonomicznych czwarty kwartał 2024 r. oraz kolejne kwartały 2025 r. przyniosą wyższą dynamikę wzrostu gospodarczego w Polsce niż w państwach zachodniej Europy, malejącą inflację oraz powolną stabilizację cen surowców energetycznych, żywności, towarów i usług.

Z drugiej strony rozwój sytuacji gospodarczej w kraju w kolejnych okresach charakteryzować będzie również duża niepewność m.in. z uwagi na dalszy przebieg konfliktu zbrojnego w Ukrainie i jego skutki geopolityczne – dodano.

Zarząd Agory podał także, że spółki Skarbu Państwa w tym roku wykazują większą skłonność do normalizacji lokowania budżetów.

Pierwszy kwartał br. jest do tej pory zdaniem zarządu Agory średni: „ani słaby, ani mocny”. Nie widać przetasowań wśród poszczególnych typów reklamodawców.

W 2025 r. najszybciej powiększać mają się ponownie rynek reklamy internetowej (nawet o 10 proc.), reklamy zewnętrznej (podobnie) oraz kinowy (do 12 proc. wzrostu).

Kinowa stabilizacja

W 2024 r. sieć kin Helios zanotowała wzrost frekwencji o 2,6 proc., sprzedając 11,8 mln biletów w całym roku. Jej przychody ze sprzedaży biletów bardziej urosły – o 5,1 proc. ,do 256 mln zł – m.in. za sprawą wzrostu średniej ceny biletów. W samym czwartym kwartale Helios sprzedał 3,6 mln biletów, o 12,5 proc. więcej niż rok wcześniej, a przychody kin z tego tytułu urosły o niecałe 20 proc., do około 82 mln zł.

Na całym rynku w 2024 r. sprzedało się w ub.r. 50,8 mln biletów. – Patrząc na rok 2025 mamy nadzieję na lekki, 2–3 proc. wzrost frekwencji – powiedział Tomasz Jagiełło, członek zarządu Agory i prezes Heliosa. Wśród filmów, które powinny przyciągnąć ponad 1 mln widzów, wskazał „Minecraft”, pierwszą wielkoekranową ekranizację najlepiej sprzedającej się gry, oraz trzecią część „Avatara”.

Agora pokłada nadzieje w AMS, który zdaniem Jagiełły powinien zwiększyć przychody o kilkanaście procent oraz w zmniejszającym dystans do lidera Radiu Zet, chociaż ostatni kwartał ub.r. był dla sektora dziwnie słaby. Wpływy stacji radiowych w Polsce spadły o 7 proc. – Nie mamy winowajcy, ani jasnych odpowiedzi – przyznano.