Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.04.2025 00:14 Publikacja: 07.10.2024 06:00
Koszty pracy w Polsce zbliżają się do poziomu krajów południowej Europy, takich jak Portugalia i Hiszpania. Fot. AdobeStock
Foto: 938226681
Inwestycyjny magnes Polski słabnie. W 2023 r. zdołaliśmy przyciągnąć 229 bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ), o 3 proc. mniej niż rok wcześniej. W tym roku straciliśmy szansę na wartą 4,6 mld dolarów fabrykę Intela. A zważywszy, że słabnie napływ BIZ do całej Europy – według EY w 2023 r. zmniejszył się r./r. o 20 proc., podczas gdy w Azji nastąpił wzrost o 17 proc., w Chinach o 8 proc., a w USA o 2 proc. – najbliższa przyszłość nie wydaje się pod tym względem optymistyczna. – Perspektywy zmiany tej sytuacji i powrotu do wartości rekordowych przepływów inwestycji z lat 2015–2016 są nikłe, tym bardziej że sytuacja geopolityczna nie ulega poprawie – mówi prof. Zbigniew Zimny z Akademii Finansów i Biznesu Vistula w Warszawie, były ekspert Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wczoraj w rejestrze było 20 krótkich pozycji, w tym jedna nowa na Asseco Poland. Dziś są już 22. Doszły PKO BP oraz Lubawa.
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Od kilku tygodni rekordowo dużo zagranicznych funduszy gra na spadek cen akcji polskich firm. Widać zmiany w składzie rejestru. Zniknęły z niego dwie spółki: Żabka i PKO BP. Ale pojawiła się nowa.
Sąd w Luksemburgu nie przychylił się do wniosku inwestorów mniejszościowych o zakaz wykonywania przez Namsena praw z akcji z kontrowersyjnej emisji.
Wychwytywanie, wykorzystywanie i składowanie CO2 to w polskich warunkach melodia dalekiej przyszłości. Energetyka z działań w tym zakresie już zrezygnowała. Duże nadzieje w nowej technologii pokładają za to m.in. Orlen, Azoty, KGHM i Unimot.
Będąc już na finiszu pierwszego kwartału 2025 r., posiadacze akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie mogą mieć powody do zadowolenia. Koniunktura w tym roku jak na razie sprzyja zarabianiu, co przełożyło się na wysokie stopy zwrotu z akcji, które w wielu przypadkach osłodziły inwestorom rozczarowujący 2024 r.
Kierowana przez Rafała Brzoskę firma rośnie za granicą tak szybko, że polski rynek w całym biznesie spółki z miesiąca na miesiąc waży coraz mniej. Poza stawianiem automatów InPost chce teraz w Europie realizować dostawy „pod drzwi”.
Prezydent Donald Trump ogłosił w Ogrodzie Różanym Białego Domu nowy pakiet ceł odwetowych wymierzonych przeciwko wszystkim partnerom handlowym Stanów Zjednoczonych. "To co oni robią nam, my zrobimy im" - powiedział Trump przed podpisaniem dokumentu.
W przestrzeni publicznej padają różne szacunki wpływu wojny celnej na gospodarki UE i w Polsce, ale szczególnie przewija się słowo „niepewność”.
Ekonomiści obawiają się, że Trump zada światowej gospodarce cios, po którym będziemy mieli kryzys. Inwestorzy starają się szykować na najgorsze, ale mają cichą nadzieję, że konflikt handlowy nie będzie aż tak ostry.
Na dzień przed rozpoczęciem nowej rundy w wojnie handlowej inwestorzy wciąż nie bardzo wiedzieli, na co się przygotować. Czarnym scenariuszom mówiącym o wielkich kosztach podwyżek ceł towarzyszyły nadzieje, że działania Waszyngtonu okażą się łagodniejsze.
Przed nami prawdopodobnie kluczowe dni, jeśli chodzi o cła, którymi straszy amerykański prezydent. Inwestorzy na Starym Kontynencie wahali się dość długo, ale wreszcie uciekają od akcji w stronę obligacji.
Japoński indeks Nikkei 225 spadł w poniedziałek aż o 4,05 proc. Po silnej przecenie na giełdach azjatyckich doszło do wyprzedaży na parkietach Europy.
Napięcia w relacjach transatlantyckich przełożyły się na słabe notowania akcji części amerykańskich firm zbrojeniowych. To mocno kontrastuje choćby z silnymi zwyżkami papierów producentów uzbrojenia i sprzętu wojskowego ze Starego Kontynentu.
W marcu wskaźnik Ifo Employment Barometer spadł do 92,7 punktów, z 93,0 punktów w lutym. – Sytuacja na rynku pracy pozostaje trudna – mówi Klaus Wohlrabe, szef badań w Ifo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas