Planowane rozwodnienie kapitału budzi kontrowersje. Odpowiedzi zarządu do pytań zadanych podczas NWZ wątpliwości nie rozwiały.
Co dalej z emisją akcji
Sierpniowe NWZ zdecydowało o podwyższeniu kapitału w drodze emisji akcji na okaziciela serii E i akcji imiennych serii F w trybie subskrypcji prywatnej, z wyłączeniem prawa poboru. Cena emisyjna ma być nie niższa niż 37,51 zł i nie wyższa niż 50,41 zł. Kurs rynkowy obecnie oscyluje w okolicach 36 zł.
Do uchwały dotyczącej podwyższenia kapitału sprzeciw zgłosiło trzech akcjonariuszy. Przeciwko głosowała m.in. spółka Góralska Park. Jej pełnomocnik Karol Szymański, partner zarządzający RKKW, informuje, że zamierza podejmować dopuszczalne prawem działania celem ochrony właściwie rozumianego interesu Izobloku. – Nie będziemy pozostawać bierni w sytuacjach identyfikowania przypadków nadużywania pozycji korporacyjnej w Izobloku – komentuje Szymański. Dodaje, że BEWI ASA, czyli podmiot dominujący Izobloku, deklaruje na swojej stronie internetowej, że ład korporacyjny powinien być budowany na zasadach m.in. jednakowego traktowania wszystkich akcjonariuszy, a także otwartej, uczciwej i rzetelnej komunikacji spółki na temat jej działalności. – Mamy nadzieję, że również w polskiej inwestycji BEWI te pryncypia niebawem zostaną wdrożone – podsumowuje.
Problematyczna cena
Za uchwałą o podwyższeniu kapitału oddano 1 237 039 głosów. Z informacji, które podała giełdowa spółka, wynika, że dokładnie taki pakiet przypadał podczas NWZ na BEWI (to stanowiło 80,88 proc. głosów na zgromadzeniu i 73,21 proc. w ogólnej liczbie).