Nawet o 10,9 proc., do 37 zł, najniższego poziomu od czterech lat, taniały na piątkowym otwarciu sesji akcje Kernela. To reakcja na gorsze od oczekiwań i od ubiegłorocznych wyniki spółki za I kwartał jej roku obrotowego 2013/2014 (zaczął się w lipcu). Przychody spadły z 516 mln USD do 413 mln USD, a zysk EBITDA z 75 mln USD do 3 mln USD. Natomiast 37 mln USD zysku netto zmieniło się w 34 mln USD straty (oczekiwano 17 mln USD zarobku).
Zawinił segment rolny
– W ostatnim raporcie rocznym Kernel podawał, że wolumeny eksportu oleju słonecznikowego w I kwartale będą słabe i to się sprawdziło. Natomiast oprócz tego negatywnie zaskoczył segment rolny, co zarząd tłumaczy dużym spadkiem ceny zbóż. Te dwa czynniki najmocniej zaważyły na słabych wynikach – tłumaczy Adam Kaptur, analityk Millennium DM. – Nieco poprawiły się wyniki w handlu ziarnem, ale nie zrównoważyło to strat w segmentach olejowym i rolnym. Nastąpiła poprawa przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej – dodaje.
– Pozytywnym elementem jest też zmniejszenie długu netto do 712 mln USD z 913 mln USD przed rokiem. To kontynuacja tendencji z poprzedniego kwartału – dodaje. Z powodu pogorszenia wyników stosunek długu netto do EBITDA wzrósł z 2,6x do 3,3x.
Prognoza pod presją
Po publikacji pod koniec października słabych wyników za rok 2012/2013 zarząd spółki podał niższą od oczekiwanej prognozę zysku EBITDA w tym roku. – Ten rok będzie jeszcze gorszy niż poprzedni i pod względem wyniku netto zapowiada się jako najsłabszy od trzech lat. Zwykle w I kwartale Kernel notował dodatni wynik netto i zakładałem, że w tym roku w tym okresie będzie miał 1,3 mln USD zysku. Ale w trwającym kwartale marże w segmencie olejowym wróciły do normalnych poziomów. Spółka podała, że ma już ponad 60 proc. koniecznych na ten rok zapasów słonecznika, więc problemy z ostatnich dwóch kwartałów nie powinny się powtórzyć – uważa Kaptur. Jego prognoza na ten rok zakłada 2,74 mld USD przychodów, 264 mln USD EBITDA i 105 mln USD zysku netto.
– Biorąc pod uwagę słabe wyniki za I kwartał, wydaje mi się, że prognoza zarządu może być zagrożona, o ile obecne warunki rynkowe nie się zmienią – mówi Żaneta Marzec, analityk Ipopemy. – Spółka ostrzegała przed słabymi wynikami segmentu olejowego w I kwartale, ale EBITDA tego segmentu okazała się jeszcze niższa od oczekiwań. Realizacja prognozy będzie zależała od tego, czy odbiją ceny surowców rolnych – dodaje. Jej zdaniem kurs Kernela może zyskiwać, dyskontując oczekiwaną w kolejnych kwartałach poprawę rentowności w segmencie olejowym. Kaptur nie widzi na razie czynników mogących wesprzeć notowania spółki.