Potrzebny zastrzyk gotówki? Warto rozważyć ofertę obligacji

Coraz więcej firm dostrzega korzyści, płynące z tego źródła finansowania. Elastyczność, długi okres zapadalności, uproszczona procedura i aspekt marketingowy to tylko niektóre z nich.

Aktualizacja: 06.02.2017 14:12 Publikacja: 08.11.2016 13:00

Potrzebny zastrzyk gotówki? Warto rozważyć ofertę obligacji

Foto: GG Parkiet

Wprawdzie kredyt bankowy nadal stanowi zdecydowanie najpopularniejszą formę finansowania przedsiębiorstw w Polsce, ale coraz większy udział mają też obligacje. Na samym Catalyst notowanych jest już ponad pół tysiąca serii tych papierów. To prawie trzykrotnie więcej niż na drugim pod tym względem rynku w regionie, czyli giełdzie w Bratysławie.

W ostatnich miesiącach swoje obligacje z powodzeniem sprzedawały zarówno mniejsze, jak i duże firmy. – Alior Bank w tym roku pozyskał 220 mln zł z dwóch publicznych ofert obligacji podporządkowanych. Spotkały się z ogromnym zainteresowaniem, zwłaszcza inwestorów detalicznych – zaznacza Maciej Pliszkiewicz z działu emisji długu w Alior Banku. Oferowane pule zostały wyczerpane w ciągu kilku godzin pierwszych dni subskrypcji.

Obligacje czy kredyt

Jedną z najważniejszych zalet emisji obligacji, które mogą stanowić ciekawą alternatywę dla kredytu, jest dywersyfikacja źródeł finansowania.

– To szczególnie istotne w przypadku emisji prowadzonych na rynku międzynarodowym, ponieważ ułatwia dywersyfikację zarówno pod względem waluty, terminu, jak i bazy inwestorów – mówi Łukasz Olszewski, dyrektor rozwoju biznesu dla Europy Środkowej i Wschodniej, Turcji i Grecji w Standard & Poor's. Należy także wspomnieć, że w odróżnieniu od kredytu bankowego obligacja nie podlega amortyzacji: jest spłacana w całości w dniu jej wykupu, w terminie zapadalności. – Przedsiębiorca nie jest również zobowiązany do określania przeznaczenia środków pochodzących z emisji. Może ona także ułatwić późniejszy dostęp do rynków kapitałowych – dodaje ekspert.

Z kolei Bartosz Smardzewski, counsel w praktyce rynków kapitałowych kancelarii White & Case, wśród głównych zalet obligacji z punktu widzenia emitentów wymienia brak ryzyka utraty kontroli nad spółką oraz często niższy koszt emisji w porównaniu z innymi formami finansowania zewnętrznego, szczególnie niezabezpieczonego. – Obligacje są też bardziej elastycznym źródłem finansowania niż kredyt, bowiem to emitent decyduje, przy uwzględnieniu obowiązujących standardów rynkowych, jakie są warunki spłaty, przypadki naruszenia (tzw. events of default) czy zakres i rodzaj kowenantów oraz ustanowienie bądź brak zabezpieczeń – uzasadnia Smardzewski.

Eksperci podkreślają jednocześnie, że emisje instrumentów dłużnych lepiej sprawdzają się w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo planuje pozyskanie finansowania o znacznej wartości. W przypadku mniejszych kwot bardziej efektywnym rozwiązaniem pozostaje kredyt.

Emisja krok po kroku

Istnieje wiele sposobów klasyfikowania dostępnych na rynku instrumentów dłużnych. W przypadku obligacji jednym z kluczowych kryteriów, istotnym zarówno dla emitentów, jak i inwestorów, jest rodzaj ich oprocentowania.

Emisja może nastąpić w ramach oferty publicznej albo w trybie niepublicznym. Ten ostatni jest krótszy. Nie ma wtedy obowiązku sporządzania prospektu. Natomiast ofertą publiczną jest udostępnianie co najmniej 150 osobom lub nieoznaczonemu adresatowi informacji o papierach wartościowych i warunkach ich nabycia. W tym przypadku wymagane jest sporządzenie prospektu emisyjnego.

– Składa się on z m.in. podstawowych informacji o emitencie, czynników ryzyka związanych z jego działalnością oraz podstawowych informacji dotyczących programu emisji – wymienia Edmund Cumber, dyrektor departamentu finansowania projektów inwestycyjnych w PKO BP.

Prospekt jest zatwierdzany przez Komisję Nadzoru Finansowego, a następnie udostępniany do publicznej wiadomości. Od tego momentu można rozpocząć emisję obligacji w seriach, a suma wartości nominalnej obligacji wszystkich serii nie może być wyższa od wartość całego programu. Dla każdej serii przygotowuje się oraz publikuje ostateczne warunki oferty, do których włączone są ostateczne warunki emisji. Informacja ta nie podlega już zatwierdzeniu przez KNF i jest publikowana przed rozpoczęciem subskrypcji obligacji danej serii. W przypadku inwestorów detalicznych zapisy dokonywane są za pośrednictwem domu maklerskiego. Potem następuje przydział papierów. Finalnym etapem emisji jest ich rejestracja w KDPW, a następnie wprowadzenie danej serii na rynek.

Emitenci, którzy całą tę procedurę mają już za sobą, radzą, by nie porywać się na samodzielne przygotowania, ale zlecić to dobrym doradcom. Jako eksperci bowiem zrobią oni to lepiej i szybciej.

Zróżnicowane ryzyko

– Zarówno w przypadku emisji publicznej jak i prywatnej istnieje możliwość wprowadzenia obligacji do notowań na Catalyst, co zwiększa ich wiarygodność wśród inwestorów oraz umożliwia swobodny obrót, a także powoduje, że emitent podlega ściśle określonym obowiązkom informacyjnym – podkreśla Smardzewski.

Wskazuje on, że emitentów obligacji korporacyjnych można podzielić na trzy grupy. Pierwszą tworzą ci, którzy odporni są na silne wahania koniunktury i przetrwają ewentualną recesję bez uszczerbku dla swoich wierzycieli (np. banki, koncerny energetyczne, firmy paliwowe). Drugą grupą firm są emitenci, których kondycja finansowa jest dobra dzięki koniunkturze w gospodarce lub w ich branży, chociaż nie wiadomo, jak poradzą sobie w razie spowolnienia (np. deweloperzy, windykatorzy, firmy pożyczkowe). Ostatnia zaś grupa ma problemy z osiąganiem zysków i kontrolą zadłużenia nawet w okresie dobrej koniunktury.

Ryzyko, któremu podlegają spółki z poszczególnych branż, bezpośrednio wpływa na rentowność ich obligacji korporacyjnych.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?