W ramach wezwania na akcje PGO, ogłoszonego pod koniec 2020 r., firma TDJ powiększy stan posiadania walorów tej spółki z 68,68 do 95,61 proc. wszystkich akcji. Docelowo TDJ zamierza przejąć pełną kontrolę nad producentem odlewów i wycofać spółkę z warszawskiej giełdy. – Osiągnięta wielkość udziału w akcjonariacie spółki pozwoli w ciągu kilku najbliższych tygodni ruszyć z procesem przymusowego wykupu, a następnie delistingu PGO – zapowiedział Jacek Leonkiewicz, partner zarządzający TDJ Equity.
Wcześniej przedstawiciele TDJ tłumaczyli, że nie widzą dalszych korzyści z pozostania tej spółki na GPW. Ich zdaniem przemawia za tym całkowity brak płynności oraz brak korzyści dla PGO związanych z obecnością na giełdzie, przy jednocześnie wysokich kosztach i ograniczeniach związanych z obecnością na rynku regulowanym. Początkowo TDJ oferował w wezwaniu 1,25 zł za każdą akcję PGO, ale później podniósł cenę do 1,45 zł.
PGO działa w branży metalurgicznej, jest producentem odlewów i odkuwek. W skład grupy wchodzą m.in. zakłady produkcyjne w Śremie, w Piotrkowie Trybunalskim i Gorlicach. W ubiegłym roku zarząd spółki podjął decyzję o wygaszaniu produkcji, a następnie likwidacji odlewni w Stalowej Woli.
Po trzech kwartałach 2020 r. grupa PGO miała 224,1 mln zł przychodów, czyli o 29 proc. mniej niż rok wcześniej. Zysk netto grupy spadł w tym czasie o 58 proc., do niespełna 11 mln zł. box
Notowania akcji na stronie: www.parkiet.com/spolka/pgo