Reklama
Rozwiń

Tomasz Bardziłowski wielką nadzieją całego rynku

„Człowiek rynku”, „makler z krwi i kości” ma zastąpić Marka Dietla na stanowisku prezesa Giełdy. Tak zdecydowali akcjonariusze GPW.

Publikacja: 06.02.2024 06:00

Tomasz Bardziłowski, nowo wybrany szef GPW, może na pewno liczyć na bardzo duży kredyt zaufania

Tomasz Bardziłowski, nowo wybrany szef GPW, może na pewno liczyć na bardzo duży kredyt zaufania

Foto: PAP/Jacek Turczyk

Tomasz Bardziłowski, nowo wybrany szef GPW, może na pewno liczyć na bardzo duży kredyt zaufania.

– Wybór Tomasza Bardziłowskiego to dobra informacja nie tylko dla samej GPW, ale również dla całego rynku, bo to praktyk, a przede wszystkim osoba, której szczerze zależy na rozwoju rynku kapitałowego w Polsce. Do tego mająca doświadczenie w wielu obszarach z unikalnej perspektywy, bo zarówno ze strony instytucji globalnych, jak i lokalnych – mówi Bartosz Świdziński, p.o. prezes Erste Securities.

– Tomasz Bardziłowski bardzo dobrze zna realia polskiego rynku kapitałowego. Należy mieć nadzieję, że jego wiedza i doświadczenie przysłużą się rozwojowi Giełdy – podkreśla z kolei Mirosław Kachniewski, prezes SEG.

Czytaj więcej

Tomasz Bardziłowski ma zastąpić Marka Dietla na stanowisku prezesa GPW

Aby objąć stanowisko szefa GPW, Bardziłowski potrzebuje jeszcze zgody KNF. Nieoficjalnie można usłyszeć, że proces ten wcale nie musi być „łatwy i bezbolesny”.

Dopiero po jego pozytywnym zakończeniu poznamy jego pomysły na GPW. O swojej wizji rynku mówił natomiast w grudniu w rozmowie z „Parkietem”.

– Jest kilka potrzeb regulacyjnych. Od lat mówi się chociażby o tym, że brakuje nam instrumentów typu REIT. Powinniśmy iść także w kierunku instrumentów, które będą finansowały transformację energetyczną. Trzeba się skupić na współpracy z rządem i tworzeniu takich rozwiązań, które przyśpieszą rozwój rynku – podkreślił.

– Osobiście życzyłbym sobie, żeby Giełda była ambasadorem rynku, dbała o jego jakość i siłę, a w szczególności zachęcała do aktywności i tworzyła odpowiednie warunki dla inwestorów i emitentów, wtedy my jako firmy inwestycyjne również będziemy usatysfakcjonowani – mówi Bartosz Świdziński. .

Finanse
MF sprzedało na przetargu 52-tyg. bony za 2,1 mld zł, popyt: 5,9 mld
Finanse
MF sprzedało na przetargu obligacje za 10 mld zł, popyt sięgnął 12,65 mld zł
Finanse
Na giełdzie rekord goni rekord. Co dalej?
Finanse
Nie tylko PZU. Kolejna nowa (stara) funkcja Andrzeja Klesyka
Finanse
Z BLIK-a korzysta już pół Polski. Przełomowe wydarzenia po 10 latach
Finanse
TSUE w sprawie kredytów konsumenckich