Nowa gazowa strategia Enei i powrót węglowej rezerwy

Grupa Enea szacuje, że jej nakłady inwestycyjne wyniosą około 107,5 mld zł w latach 2024-2035 – poinformowała spółka w komunikacie dotyczącym nowej strategii, do 2035 r., zatwierdzonej przez radę nadzorczą. Spółka zakłada, że część elektrowni węglowych Grupy przejdzie do tzw. rezerwy zimnej.

Publikacja: 29.11.2024 07:19

Nowa gazowa strategia Enei i powrót węglowej rezerwy

Foto: media.enea.pl

Spółka zdefiniowała 5 kluczowych kierunków rozwoju. Są to transformacja aktywów węglowych, rozwój mocy OZE oraz magazynowania energii i rozwój i zapewnienie bezpieczeństwa sieci dystrybucyjnej, nowy wymiar produktów i usług dla klientów, doskonałość operacyjna.

 – Kierunki rozwoju stanowią fundament do określenia celów strategicznych dla grupy w horyzoncie 2035 roku. Spółka uznała, że nadrzędnym celem dla grupy jest utrzymanie pozycji rynkowej GK Enea i wzrost jej wartości – czytamy w komunikacie w komunikacie.

W kierunku strategicznym dot. transformacji aktywów węglowych spółka wymienia m.in. transformację organizacyjną aktywów węglowych, rozwój nowych niskoemisyjnych / zeroemisyjnych mocy wytwórczych, transformację istniejących źródeł wytwórczych w kierunku niskoemisyjnego wytwarzania energii oraz dekarbonizację systemu ciepłowniczego.

Jak podano, spółka chce osiągnąć redukcję wartości wskaźnika jednostkowej emisji CO2 do poziomu 448 kg CO2/MWh w 2030 roku oraz do 278 kg CO2/MWh w 2035 roku.

Czytaj więcej

Enea zwiększa moc w OZE i wierzy w gazowe Kozienice

Nakłady na gaz i OZE

Grupa szacuje poniesienie łącznych nakładów inwestycyjnych w wysokości około 107,5 mld zł na realizację strategii w całym okresie lat 2024-2035. Grupa zakłada jednocześnie, że w ramach powyższej kwoty 67,1 mld zł zostanie zainwestowanych z wykorzystaniem bilansu grupy, a pozostałe 40,4 mld zł będzie sfinansowane poprzez partnerstwa strategiczne w ramach Joint Venture, w modelu project finance lub z wykorzystaniem innych form pozabilansowych. – Taka strategia pozwoli na dynamiczny rozwój i gruntowną transformację grupy przy jednoczesnym zachowaniu jej stabilnej sytuacji finansowej – podała spółka.

Na energetykę konwencjonalną spółka chce przeznaczyć 10,3 mld zł, na budowę bloków gazowo-parowych 15,2 mld zł, a na inwestycje w OZE – 36,2 mld zł. Nakłady na magazyny energii szacowane są na 2,3 mld zł, na dystrybucję 40,9 mld zł, a w obszarze ciepła – 1,1 mld zł. Grupa zakłada w strategii wskaźnik dług netto / EBITDA na poziomie 2,5 w 2030 roku oraz 0,9 w 2035 roku.

Czytaj więcej

Enea notuje wyższe zyski niż przed rokiem

Spółka zakłada, że w wyniku realizacji strategii osiągnie łączną moc zainstalowaną na poziomie 8,2 GW w 2030 roku oraz 9,8 GW w 2035 roku. Moc zainstalowana w odnawialnych źródłach energii ma wynieść 2,1 GW w 2030 roku oraz 4,9 GW w 2035 roku, a moc zainstalowana w magazynach energii 0,59 GW w 2030 roku oraz 1,33 GW w 2035 roku. W przypadku gazu w 2030 r. spółka chce mieć 1,4 GW mocy zainstalowanej (prawdopodobnie dwa bloki w Kozienicach po 700 MW), a w 2035 r. będzie to 2,8 GW. Pozostałe potencjalne lokalizacje dla energetyki gazowej to Połaniec i tereny blisko kopalni Bogdanka. 

W efekcie tych inwestycji udział węgla w produkcji energii elektrycznej Enei spadnie z 89 proc. obecnie do 40 proc. w 2030 r., a w 2035 r. do 18 proc. Udział gazu w 2030 r. ma wynieść 29 proc. (obecnie spółka nie ma elektrowni gazowych), a w 2035 r. 20 proc. Z kolei OZE ma odpowiadać za 31 proc. produkcji w 2030 r. i za 44 proc. w 2035 r. 

Struktura produkcji energii elektrycznej Enei

Struktura produkcji energii elektrycznej Enei

Foto: Enea

Co z węglem? 

Spółka zakłada, że zużycie węgla w aktywach grupy ma wynieść 4,5 mln ton w 2030 roku oraz 2,3 mln ton w 2035 roku.  Enea zakłada także, że moc zainstalowana w węglu z 5,7 GW obecnie spadnie w 2030 r. do 3,8 GW, a w 2035 r. do 1,3 GW (Elektrownia Kozienice bok B11). Co ciekawe spółka zakłada, że od końca lat 20, w Polsce pojawi się na nowo tzw. rezerwa zimna, a więc blisko 1 GW (w przypadku Enei) mocy pozostającej w rezerwie operatora sieci przesyłowej na wypadek braku mocy do produkcji energii. Spółka zaś nic nie komunikuje w strategii o wydzieleniu elektrowni węglowych z grupy, co jeszcze do niedawana uchodziło za główny filar transformacji spółek energetycznej grup energetycznych. 

Energetyka
Umowa na budowę największego magazynu energii w Europie podpisana
Energetyka
Spółki w kolejce po unijne pieniądze na sieci
Energetyka
Ponownego wezwania nie będzie. Grenevia zostaje na giełdzie
Energetyka
Rząd bliżej przyjęcia liberalizacji ustawy wiatrakowej. Ale są nowe wątpliwości
Energetyka
PGE z mniejszą stratą niż rok wcześniej
Energetyka
Orlen widzi duży potencjał współpracy ośmiu krajów bałtyckich