To drugi podmiot celowy, który jest odpowiedzialny za budowę dużego atomu w Polsce. Państwowe Polskie Elektrownie Jądrowe realizują już niezależny projekt z USA na Pomorzu.
Nowy podmiot ma być odpowiedzialny za dalsze rozmowy z Koreańczykami, którzy dostarczą do Pątnowa m.in. technologię. Mają powstać dwa reaktory APR1400 o łącznej mocy 2800 MW. Dwa reaktory mogłyby dostarczyć do polskich domów i firm około 22 TWh energii, czyli ok. 10-12 proc. dzisiejszej konsumpcji energii w Polsce.
PGE i ZE PAK będą posiadać po 50 proc. akcji w PGE PAK Energia Jądrowa. Spółka, zgodnie z założeniami, będzie reprezentować polską stronę we wszystkich etapach projektu, w tym w trakcie realizacji badań lokalizacyjno-środowiskowych, pozyskiwania finansowania i przygotowywania – wspólnie ze stroną koreańską – szczegółowego harmonogramu inwestycji, a także w kolejnych etapach uzyskiwania pozwoleń i decyzji administracyjnych.
Po powołaniu spółki celowej po stronie polskiej teraz przyjdzie czas na rozmowy dotyczące powołania takiego podmiotu ze stroną koreańską, gdzie polska spółka ma mieć nie mniej niż 51 proc. udziałów w projekcie. Umowa inwestycyjna może zostać podpisana jeszcze w tym roku. Elektrownia miałaby rozpocząć produkcję prądu najwcześniej w 2035 r.
Czytaj więcej
PGE oraz ZE PAK powołują po naszej stronie jedną spółkę, która będzie prowadzić dalsze rozmowy z Koreańczykami – mówi „Parkietowi” Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.