Najgorętszy dywidendowy sezon to z reguły III kwartał, ale w grudniu i styczniu też warto mieć na uwadze firmy dzielące się zyskiem. Niektóre właśnie transferują gotówkę do akcjonariuszy, a w innych zbliża się termin ustalenia prawa.
Nie tylko Orlen
20 grudnia przypada dzień wypłaty dywidendy w Orlenie. Tegoroczne walne zgromadzenie uchwaliło, że na dywidendę trafi ponad 4,8 mld zł, czyli 4,15 zł na akcję. Dniem ustalenia prawa do wypłaty był 20 września. Największym beneficjentem będzie wiodący akcjonariusz, Skarb Państwa.
W tym roku na walorach Orlenu dominuje podaż i nawet solidna stopa dywidendy (8,9 proc. przy obecnej cenie akcji) nie zdoła zmienić obrazu notowań. Jeszcze na początku roku za akcję płacono ponad 64 zł. Od tego czasu kurs spadł o niemal jedną trzecią do obecnych niespełna 47 zł. Zdaniem analityków ma przestrzeń do zwyżki. Trigon DM cenę docelową w perspektywie 12 miesięcy oszacował na 60,1 zł. Jeszcze wyżej, bo na 85 zł, poprzeczkę ustawił DM BOŚ. Na Orlen uwagę zwraca też BM mBanku, które umieściło paliwową spółkę wśród 11 faworytów na 2025 r.
Czytaj więcej
Przy rekordowych zyskach w 2024 r. akcjonariusze banków mogą liczyć na wypłaty liczone łącznie w dziesiątkach miliardów złotych. W przeliczeniu na akcję największe mogą być dywidendy Santander BP czy ING BSK – prognozują analitycy.