Grupa kapitałowa Azoty, w ramach projektu „Polimery Police”, oficjalnie uruchomiła dziś nowy zakład produkcji propylenu i polipropylenu. Inwestycje zrealizowano kosztem ponad 7,2 mld zł. Jak przekonuje spółka, powstały zakład jest największym tego typu pod względem mocy wytwórczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Jego roczne zdolności wynoszą 429 tys. ton propylenu i 437 tys. ton polipropylenu.
Polipropylen, który jest wytwarzany z propylenu, będzie oferowany pod marką Gryfilen. To docelowo portfel ponad 30 produktów. Wykorzystywane są m.in. w przemyśle samochodowym, opakowaniowym i branży AGD. Atutem polipropylenu jest także to, że jest tworzywem, które bardzo łatwo i w pełni można poddać recyklingowi, przez co wpisuje się w europejskie założenia gospodarki obiegu zamkniętego. Sprzedaż Gryfilenu w Europie ma się rozpocząć w sierpniu.
Czytaj więcej
Orlen za czteroletnie dostawy błękitnego paliwa może otrzymać około 18 mld zł netto.
Produkcja w nowym zakładzie będzie zwiększana stopniowo. Najpierw w ramach rozruchów technologicznych instalacji, by ostatecznie osiągnąć docelowe, założone parametry produkcyjne. Kiedy to może nastąpić, nie podano. Azoty zapewniają, że zastosowane w Policach technologie zapewniają m.in. niskie zużycie surowców i energii. Ponadto instalacje zapewniają dużą elastyczność produkcji polipropylenu, co jest szczególnie istotne w zmieniającym się i bardzo wymagającym europejskim rynku tworzyw.
Oprócz linii produkcyjnych, w ramach inwestycji wybudowano w Policach morski terminal gazowy. Umożliwia on dostarczanie drogą morską, a następnie magazynowanie propanu i etylenu, czyli surowców niezbędnych w nowej produkcji.