W ciągu sześciu miesięcy tego roku banki oraz oddziały instytucji kredytowych zapłaciły łącznie 1,86 mld zł podatku od aktywów (średnio 310,4 mln zł miesięcznie). Było to o 69 mln zł więcej (+3,8 proc.) niż w pierwszym półroczu 2017 r.
Liczba banków płacących tę daninę nie jest stała i oscyluje wokół 20 podmiotów (w czerwcu były to 22 banki). Spowodowane jest to relatywnie szybkim wzrostem aktywów zarówno w bankach, jak i w oddziałach instytucji kredytowych. Przyrost obniżających podstawę opodatkowania funduszy własnych (w bankach) jak i obligacji skarbowych (w obu rodzajach instytucji) był kwotowo wolniejszy, co powodowało wzrost podstawy opodatkowania. Niektóre banki dołączyły, inne wypadły z grupy płacących podatek. Dzieje się tak także ze względu na realizowanie przez nie planów naprawy (gdy bank ma stratę), co umożliwia zawieszenie na ten czas płatności tego podatku.
Od końca lutego zauważalny jest wzrost wartości zapłaconego podatku, którego wartość (miesięczna) na koniec czerwca osiągnęła historyczne maksimum. Spowodowane to było wyższym wzrostem aktywów ogółem, w porównaniu do funduszy własnych i obligacji skarbowych.
Aktywa banków, które płaciły podatek, stanowiły nieco poniżej 74 proc. aktywów sektora bankowego łącznie. Relacja ta była w miarę stała w czasie, co wskazuje że dynamika aktywów banków objętych podatkiem nie odbiegała od średniej dla sektora. Łączna podstawa opodatkowania na koniec czerwca 2018 r. roku wyniosła 861,9 mld zł przy sumie aktywów sektora bankowego na poziomie 1 849,8 mld zł. Podstawę opodatkowania obniża się o 4 mld zł, fundusze własne banków, obligacje skarbowe i aktywa nabyte od NBP (stanowiące zabezpieczenie kredytu refinansowego udzielonego przez NBP).
Nieznacznie ponad połowę podatku (53 proc.) płacą banki, których główny akcjonariusz jest inwestorem zagranicznym. Nieznacznie mniej płacą banki, których głównym inwestorem (bezpośrednio jak i pośrednio) jest Skarb Państwa. Udział pozostałych banków krajowych jest niewielki, na co wpływ mają wyłączenia z podatku wskazane w Ustawie. Jeszcze mniejszy udział oddziałów instytucji kredytowych spowodowany jest niewielką skalą działania tych podmiotów.