Dobry czas dla zaplecza górnictwa

Firmy pracujące dla kopalń korzystają z trwającego ożywienia w górniczych inwestycjach. Ich dobra passa może się jednak skończyć wraz z eskalacją problemów producentów węgla.

Publikacja: 28.01.2020 14:10

Famur pomimo niższych przychodów w ciągu trzech kwartałów poprawił swój wynik finansowy. Wyższa rentowność producenta maszyn jest efektem m.in. lepszej efektywności operacyjnej grupy, korzystniejszej struktury realizowanych kontraktów i sprzyjającego otoczenia rynkowego. Sprzedaż zagraniczna stanowiła już ponad 34 proc. przychodów grupy.

Foto: GG Parkiet

Pomimo wciąż dobrej koniunktury na rynku dostawców maszyn i usług dla górnictwa branża już niepokoi się o dalszą przyszłość. Firmy obawiają się m.in. spowolnienia gospodarczego, które może się przełożyć na zmniejszenie inwestycji w kopalniach, istotnego pogorszenia sytuacji finansowej krajowych producentów węgla, a także zwiększonej konkurencji cenowej i w ślad za tym erozji marż. Analitycy podzielają te obawy.

– W ubiegłym roku mieliśmy szczyt koniunktury na rynku węgla, co pociągnęło za sobą wzmożone inwestycje w sektorze górniczym. Firmy pracujące dla kopalń także w tym roku będą korzystać z tego ożywienia w górniczych inwestycjach. Dobrym przykładem jest Famur, który pokazał bardzo mocny portfel zleceń do realizacji w najbliższych miesiącach. Przewiduję jednak, że wyniki tej spółki będą się stopniowo kurczyć, bo z kwartału na kwartał tych kontraktów będzie po prostu mniej – twierdzi Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel