W najbliższych kwartałach Unimot chce położyć największy nacisk na rozwój sieci stacji paliw Avia oraz biznesu odnawialnych źródeł energii i gazu ziemnego. – W zakresie sieci Avia, poza klasycznym modelem franczyzowym oraz modelem dzierżawy, gdzie mamy pozytywne doświadczenia – przyglądamy się obiektom pod kątem ich ewentualnego nabycia. Jeśli chodzi natomiast o OZE – m.in. patrzymy na możliwości zaangażowania się w development farm fotowoltaicznych – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu.
Obecnie grupa zarządza 56 stacjami Avia w Polsce i 10 na Ukrainie. Do końca tego roku miała ich mieć w naszym kraju ok. 100. Dziś już wiadomo, że tego celu nie uda się zrealizować pomimo mających nastąpić w najbliższych tygodniach otwarć kolejnych obiektów. Opóźnienia są konsekwencją koncentracji na pozyskiwaniu nowych placówek jedynie w dobrych lokalizacjach. Tym samym realizację założonego celu przeniesiono na koniec 2021 r. Według zarządu sieć będzie rentowna po przekroczeniu pułapu 70 obiektów.
Do końca roku Unimot chce podać pierwsze szczegóły dotyczące mocnego wejścia grupy w biznes OZE. Już jednak wiadomo, że firma poza produkcją i sprzedażą paneli fotowoltaicznych chce również budować i posiadać własne farmy słoneczne. Ma to być naturalne uzupełnienie działalności w biznesie handlu energią elektryczną. Unimot nie wyklucza też wejścia w energetykę wiatrową i pompy ciepła. Wykorzystując dotychczasowe doświadczenia firma chce wreszcie mocno rozwinąć biznes handlu gazem ziemnym. Na rozwój, w trzech wymienionych obszarach, Unimot planuje przeznaczyć stosunkowo duże pieniądze. Tym celom ma służyć m.in. emisja obligacji o wartości 150 mln zł. TRF
Notowania akcji na stronie:
www.parkiet.com/spolka/Unimot
