Na koniec ubiegłego roku koncesję na obrót paliwami gazowymi posiadało w Polsce 186 podmiotów – wynika z danych URE. To mało, zważywszy, że tylko 99 przedsiębiorstw prowadziło aktywny handel tym surowcem. Co więcej, rok wcześniej, koncesję miało 197 firm. Od lat dominującym uczestnikiem krajowego rynku gazu jest grupa PGNiG. W ubiegłym roku jej udział w dziale detalicznym wynosił prawie 82,8 proc., co oznaczało wzrost o 0,7 pkt proc.
Nowe możliwości
PGNiG poprzez firmę zależną PGNiG Obrót Detaliczny obsługuje ponad 6,9 mln odbiorców gazu. Celem tego podmiotu jest dalsza rozbudowa obecnej bazy klientów. Koncern na pytanie o ewentualną potrzebę dalszej liberalizacji rynku zauważa, że warunki prowadzenia na nim obrotu są takie same dla wszystkich. – Wszyscy uczestnicy mają takie same prawa i szanse na rezerwowanie infrastruktury czy dostęp do gazu, w kraju i za granicą. Trzeba pamiętać, że PGNiG objęte jest obligiem gazowym, który gwarantuje stały i stabilny dostęp do rynku gazu w Polsce dla wszystkich chętnych podmiotów – twierdzi biuro public relations koncernu.
Według spółki liberalizacja rynku postępuje stopniowo i we właściwym tempie. Co więcej, zmniejszanie obciążeń regulacyjnych i wprowadzanie ułatwień prowadzenia działalności dla rynku gazu nie może się odbywać ze szkodą dla nadrzędnego interesu jakim jest konieczność zapewnienia stabilnych dostaw dla odbiorców. PGNiG przewiduje, że wraz z całkowitym zniesieniem urzędowych taryf na gaz, co ma nastąpić od początku 2024 r. oraz w związku z większą dywersyfikacją dostaw proces wprowadzania ułatwień prowadzenia działalności będzie mógł nabrać większej dynamiki. Konkurencja powinna być coraz większa również w następstwie rosnącego zużycia surowca. – Przewidujemy, że wraz ze wzrostem zapotrzebowania na paliwo gazowe w Polsce (do nawet 30 mld m sześc. w 2030 r.) wzrastać będzie liczba przedsiębiorców zainteresowanych działalnością na polskim rynku gazu – twierdzi PGNiG.
Według spółki dziś największym wyzwaniem stojącym przed branżą jest polityka klimatyczna UE, zgodnie z którą gaz ma być paliwem przejściowym – środkiem do osiągnięcia neutralności klimatycznej. To także duża szansa rozwoju działalności w nowych dziedzinach. Przykładem tego jest planowane zwiększenie produkcji biometanu (surowiec pozyskiwany z biomasy o parametrach gazu ziemnego) oraz wykorzystanie infrastruktury gazowej do transportu i magazynowania wodoru. Ponadto spółka zwraca uwagę na prowadzone programy poprawy jakości powietrza, w przypadku których przejście odbiorców na paliwo gazowe odgrywa istotną rolę w ograniczaniu zanieczyszczeń powietrza.
PGNiG nadal chce rozwijać działalność na rynku gazu. Jak dokładnie, ma być wiadomo po publikacji zaktualizowanej strategii, którą zamierza zaprezentować do końca roku. Dziś deklaruje, że będą rozwijane projekty związane z poszukiwaniami i wydobyciem gazu oraz inwestycje w produkcję biometanu, technologie produkcji, magazynowania i wykorzystania wodoru, a także w projekty dotyczące OZE. – Zwłaszcza możliwość wykorzystania krajowego potencjału produkcji biometanu jest dla nas atrakcyjna. Chcielibyśmy w ciągu najbliższej dekady móc produkować 4 mld m sześc. biometanu rocznie, co równałoby się obecnemu wolumenowi gazu wydobywanego w Polsce – deklaruje PGNiG. Biometan może być nie tylko wykorzystywany w sieci gazowej, ale także w transporcie i przemyśle chemicznym.