Fundusz Arcus: nie budujemy rywala dla Orange

Nowy właściciel grupy operatorów światłowodowych FixMap chce skokowo zwiększyć skalę jej działania. Robił transakcje z takimi gigantami finansowymi, jak KKR czy APG, który jest udziałowcem Światłowodu Inwestycje. Dziś widzi zainteresowanie takich instytucji działalnością, którą sam prowadzi.

Publikacja: 02.10.2024 06:00

Christopher Ehrke, partner w Arcus Infrastructure Partners.

Christopher Ehrke, partner w Arcus Infrastructure Partners.

Foto: Fot. mpr

– Nie mamy planów wycofywania się z inwestycji w Polsce. Przeciwnie, planujemy być nadal inwestorem w GTC (właściciel autostrady A1 – red.), a w nadchodzących latach rozwijać FixMap – powiedział „Parkietowi” Christopher Ehrke, partner w funduszu infrastrukturalnym Arcus Infrastructure Partners.

– Uważamy, że Polska to bardzo ciekawy rynek z dużym potencjałem w różnych sektorach gospodarki, m.in. w segmencie cyfrowym, transportowym, energetycznym, logistycznym i przemysłowym – dodał Ehrke. W Arcusie odpowiada za cyfrowe projekty.

– Nasza perspektywa inwestycyjna jest długoterminowa, ponieważ inwestujemy w ramach funduszu o 12-letnim okresie życia. Poszukujemy spółek średniej wielkości, by uczestniczyć w ich rozwoju, i dążymy do pozycji akcjonariusza większościowego – powiedział.

FixMap, czyli najnowszy nabytek Arcus IP w Polsce, to inwestycyjna spółka założona przez Piotra Muszyńskiego, byłego wiceprezesa Orange Polska. Buduje ona grupę operatorów sieci światłowodowych.

Czytaj więcej

Brytyjczycy od A1 weszli w polskie światłowody. Co planują?

– Zainwestowaliśmy w FixMap z kilku powodów. Inwestowaliśmy i zdobywaliśmy doświadczenie w spółkach działających w segmencie usług cyfrowych, w tym zajmujących się budową i eksploatacją sieci światłowodowych we Francji, Holandii i Szwajcarii, a także przyglądaliśmy się różnym innym rynkom europejskim. Patrzyliśmy na potrzeby kapitałowe, ARPU, dynamikę rozwoju rynku, segmentu hurtowego itp. Polską zainteresowaliśmy się ze względu na duże rozdrobnienie rynku dostępu do internetu i możliwość dalszego inwestowania przy wsparciu funduszy unijnych – mówi Ehrke.

– Od 2022 r. analizowaliśmy pod różnymi kątami możliwość inwestycji w platformę kupującą i budującą sieci i przyglądaliśmy się kilku podmiotom. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że FixMap będzie najlepszym punktem wyjścia do wdrożenia tej strategii. Posiada silny, zmotywowany zarząd, znający lokalne warunki rynkowe, i plan inwestycyjny zapewniający możliwość lokowania kapitału. W ciągu pięciu lat chcielibyśmy trzy–czterokrotnie zwiększyć zasięg sieci należących do FixMap i liczbę obsługiwanych przez nie abonentów – zapowiada partner w Arcus IP.

FixMap ma rosnąć przede wszystkim dzięki przejęciom istniejących operatorów. – Naszym celem nie jest rzucanie wyzwania Orange. Nie wierzymy, że sukces polega na byciu numerem jeden lub dwa na rynku. Sukcesem jest osiągnięcie odpowiedniej rentowności biznesu poprzez inwestycje, profesjonalizację firmy i zbudowanie cennego ekosystemu dla lokalnych społeczności – przekonuje Ehrke.

Ile Arcus Infrastructure Partners może zainwestować w Polsce? – Naszym celem jest, aby w każdą pojedynczą inwestycję funduszu inwestować kapitał przekraczający 100–150 mln euro – mówi Christopher Ehrke.

Czyje pieniądze inwestuje? – Fundusz, za pośrednictwem którego inwestujemy w FixMap, czyli AEIF3, dysponuje kapitałem 1,6 mld euro od dużych inwestorów instytucjonalnych. Nasi inwestorzy w pełni wspierają naszą strategię, dzięki temu wsparciu możemy myśleć o inwestycjach o większym rozmiarze. Kiedy uznamy, że ma to sens, korzystamy z rynku długu – mówi Ehrke.

Czytaj więcej

Mają autostradę – będą mieli infostradę. Polski biznesmen znalazł partnera

Arcus IP najczęściej sprzedaje potem przedsiębiorstwa dużym inwestorom instytucjonalnym, takim jak KKR czy APG. To o tyle ciekawe, że APG jest udziałowcem w joint venture Światłowód Inwestycje obok Orange Polska. Ehrke nie chciał odnieść się oficjalnie do pytania o to, czy widzi możliwość połączenia sił z APG w Polsce. – Obecnie jesteśmy w trakcie sprzedaży grupy firm logistycznych spółce EQT. W przeszłości sprzedawaliśmy firmie Cellnex także zbudowaną od podstaw sieć masztów – wylicza.

Jak wygląda dziś rynek private equity? – Mogę mówić ze swojego punktu widzenia, jako inwestor rynku infrastrukturalnego. Myślę, że wracamy z okresu znacznego spowolnienia pozyskiwania środków ze względu na tzw. efekt mianownika, który utrudniał pozyskiwanie nowych środków – uważa Christopher Ehrke. – Efekt ten pojawia się, gdy duże fundusze emerytalne i inne instytucje finansowe (a to są nasi inwestorzy) przyglądają się swoim księgom i ich modele ryzyka wymagają zmiany składu portfeli. W okresach ujemnej stopy zwrotu na rynkach akcji i obligacji aktywa inwestowane w private equity osiągają niezamierzony wysoki udział, a inwestorzy blokują dalsze inwestycje w tego typu projekty. Wtedy nie ma nowych środków, co w obu przypadkach wpływa na liczbę zapowiadanych nowych inwestycji, sprzedaż i ceny – mówi Ehrke. Według niego fundusze infrastrukturalne cieszą się zainteresowaniem dużych instytucji finansowych.

– Coraz częściej dochodzą one do wniosku, że inwestowanie w fundusze private equity może się wiązać z większym ryzykiem niż w infrastrukturę – tłumaczy Ehrke.

Technologie
Aukcja 700/800 MHz – koniec konsultacji
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
Uchwały CD Projektu. Co widać między wierszami?
Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść