Niestety, sektor ICT (teleinformatyczny), który odgrywa coraz większą rolę w rozwoju gospodarczym i cywilizacyjnym, stając się katalizatorem rozwoju wielu branż i magnesem na inwestycje zagraniczne, nad Wisłą wciąż natrafia na liczne rafy. W konsekwencji na tle państw Trójmorza wypadamy dość blado, by nie powiedzieć wręcz, iż w wielu aspektach jesteśmy w ogonie tej swoistej „grupy pościgowej” za cyfrową Europą.
Najnowszy raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wskazuje, że kraje regionu Trójmorza, inicjatywy skupiającej 12 rynków UE, zaczynają redukować dystans, jaki dzieli je do cyfrowych liderów na kontynencie. Nadal jednak bardzo daleko im do zachodnioeuropejskich rynków ICT. A na tym tle Polska wcale się nie wyróżnia. Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska zaznacza, iż nasz kraj to atrakcyjny kierunek inwestycji dla sektora ICT. – Rozwijamy się jako regionalne zagłębie centrów danych, centrów B+R globalnych liderów branży. Zatrudnienie w nich znajduje tysiące wybitnych inżynierów. Polska zajmuje pierwsze miejsce wśród państw Trójmorza i czwarte w całej Unii pod kątem otwartości danych, co stanowi jeden z fundamentów rozwoju gospodarki cyfrowej – wylicza. I szybko dodaje, że, niestety, wyraźnie odczuwamy konsekwencje niedoboru specjalistów ICT.
– Braki dotyczą całego sektora, ale szczególnie odczuwalne są w gałęziach automatyki i robotyki, obszarze technologii chmurowych czy cyberbezpieczeństwa. W kraju może brakować nawet dziesiątek tysięcy ekspertów gotowych budować potencjał sektora cyfrowego – tłumaczy.
Wtóruje mu Ignacy Święcicki, kierownik Zespołu Gospodarki Cyfrowej w PIE. Zapotrzebowanie na specjalistów IT, nie tylko w sektorze informatycznym, ale w całej gospodarce, będzie rosło. Według niego żeby zapewnić firmom dostępność tego typu specjalistów, trzeba wspierać programy podnoszenie kompetencji i przeszkalania już obecnie pracujących.
Niestety, jak podkreśla ekspert, poziom kompetencji cyfrowych w społeczeństwach krajów Trójmorza to dziś bariera. – Podniesienie poziomu kompetencji cyfrowych, we wszystkich grupach wiekowych, wymaga zarówno zmian na poziomie zajęć prowadzonych w szkołach, jak też programów adresowanych do dorosłych i seniorów. Podniesienie poziomu kompetencji cyfrowych w społeczeństwie pomoże uporać się z inną barierą wyraźnie widoczną w krajach Trójmorza, jaką jest niski poziom wykorzystania technologii cyfrowych w firmach, szczególnie MŚP. Inwestycja w ten aspekt może przynieść pozytywny impuls w całej gospodarce – przekonuje Ignacy Święcicki.