Rozczarowujące wyniki finansowe za 2008 r. skłoniły zarząd [link=http://www.parkiet.com/instrument/1879,4.html][b]One-2-One[/b][/link] do rewizji strategii, której jednym z głównych założeń była budowa regionalnego lidera rynku marketingu mobilnego. W poprzednim roku poznańska grupa miała 50,4 mln zł przychodów (wobec 42,3 mln zł w 2007 r.), ale zarobiła ledwie 0,15 mln zł. Rok wcześniej zarobek netto sięgnął blisko 2,2 mln zł. Cieniem na wynikach położyły się przede wszystkim dokonania spółek zależnych. Dlatego One-2-One zdecydował się pozbyć większości z nich. Transakcje chce zamknąć jeszcze w tym roku.
[srodtytul]Powrót do kraju[/srodtytul]
Obecnie w skład grupy kapitałowej One-2-One wchodzi aż osiem podmiotów (oprócz spółki matki), w tym dwa zagraniczne. – Uważamy, że krajowy rynek marketingu mobilnego ma bardzo duży potencjał wzrostu i tutaj możemy liczyć na najszybszy wzrost marż. Dlatego podjęliśmy decyzję o wycofaniu się z innych krajów regionu i koncentracji na rynku polskim – oświadczył Tomasz Długiewicz, prezes firmy.
One-2-One na sprzedaż wystawił niemiecką spółkę One-2-One Mobile Ideas, która sprzedawała produkty grupy na lokalnym rynku. Firma zdobyła kilku klientów w Niemczech, ale obecnie jej działalność została wygaszona. Dlatego wpływy ze zbycia podmiotu będą symboliczne.
Dużo większe dochody może zapewnić sprzedaż 100-proc. pakietu papierów czeskiej spółki ATS. Kupiony dwa lata temu podmiot, kosztem 13 mln zł (tyle samo wynosi wartość księgowa aktywa), miał stać się pomostem do ekspansji grupy za południową granicą. One-2-One wiązał z inwestycją olbrzymie nadzieje. Niestety, nie udało mu się zmienić profilu firmy (m. in. z braku odpowiednich ludzi). ATS działa na kurczącym się rynku kontentu mobilnego (sprzedaje dzwonki, tapety na komórki itp.).