– Partnerstwo z tak uznaną marką to bardzo dobra wiadomość – zarówno dla nas, jak i dla standardu Bluetooth mesh. To mocny sygnał dla całej branży, który potwierdza ogromny potencjał tej technologii w profesjonalnych zastosowaniach oświetleniowych – komentuje Rafał Han, zarządzający Silvairem. Podkreśla, że współpraca z firmą Osram ułatwi spółce budowanie relacji z kolejnymi klientami i dalsze rozwijanie kanałów dystrybucji – zarówno w Europie, jak i w USA.
Silvair podkreśla, że umowy zawarte z Osramem mają charakter ramowy i nie określają szczegółów, które pozwoliłyby na oszacowanie ich wpływu na przyszłą sytuację finansową spółki oraz na wysokość jej przychodów.
Analitycy nie mają wątpliwości, że informacja jest dla Silvaira istotna. – Przede wszystkim, zawarcie umowy z tak dużym partnerem (Osram jest graczem numer 2 na rynku oświetlenia w Europie) zapewnia biznesową weryfikację technologii i produktu Silvairu – mówi Zbigniew Porczyk, szef działu analiz Trigona DM. Po drugie, do innych uczestników rynku płynie sygnał, że Osram będzie bazował w swoich rozwiązaniach na technologii Bluetooth mesh. Powinno spowodować to przyspieszenie wdrożeń tego standardu i najprawdopodobniej przyspieszy też zawieranie umów z innymi partnerami przez Silvaira.
– Po trzecie, jest duża szansa, że Osram zapewni spółce Silvair duży wolumen sprzedaży produktów i może stać się jej bardzo dużym klientem. Podsumowując, odbieramy tę informację bardzo pozytywnie. To dla Silvaira kolejny kamień milowy – reasumuje Porczyk.
Silvair jest spółką amerykańską, ale korzenie ma polskie. Na warszawskiej giełdzie zadebiutował w zeszłym roku. Akcje w ofercie publicznej sprzedawał po 17 zł. W środę kosztowały 12,6 zł. Spółka działa w obszarze nowych technologii w ramach internetu rzeczy. Opracowała i planuje wdrożenie produktu oraz oprogramowania służącego do zdalnej komunikacji urządzeń, ze szczególnym uwzględnieniem inteligentnych systemów oświetlenia. kmk