Według UOKiK-u, satelitarna platforma, do której należy Telewizja Polsat, utrudniała swoim abonentom dostęp do kanałów ZDF i Das Erste, na których transmitowano rozgrywki, usuwając je z listy programów dostępnych za pośrednictwem dekodera przy pomocy funkcji automatycznego wyszukiwania. Taki stan rzeczy utrzymywał się przez 25 z 31 dni trwania mistrzostw. Tymczasem, zdaniem urzędu, konsumenci mogli mieć przekonanie, że w trakcie Mistrzostw będą mieć dostęp do kanałów ogólnodostępnych na dotychczasowych zasadach.
UOKiK uznał w tym wypadku, że praktyką naruszającą zbiorowe interesy konsumentów były działania polegające na niepełnym i nierzetelnym informowaniu konsumentów w odpowiedziach na zgłoszenia dotyczące zmian w dostępności programów ZDF oraz Das Erste w trakcie trwania Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2016 o istocie wprowadzonych przez Cyfrowy Polsat zmian oraz niewskazywaniu na istniejący sposób uzyskania dostępu do ww. kanałów, podczas gdy Cyfrowy Polsat posiadał ww. informacje.
Po zaokrągleniu, za pierwsze przewinienie grupa kontrolowana przez Zygmunta Solorza dostała karę pieniężną w wysokości 20,07 mln zł, a za drugie – 14,85 mln zł.
Decyzja prezesa UOKIK w sprawie kar została podjęta 19 grudnia tego roku, ale z jej treści wynika, że Cyfrowy Polsat wiedział od 18 czerwca, co planuje w tej sprawie urząd.
UOKiK przekazał firmie informacje na ten temat planowanego rozstrzygnięcia, ponieważ zobowiązują go do tego przepisy. W odpowiedzi na otrzymane od UOKiK pismo Cyfrowy Polsat zarzucił urzędowi, że informacja nie zawiera wszystkich wymaganych prawem danych i uzasadnienia pieniężnej kary.