W III kwartale grupa kapitałowa Orlen wypracowała 8,81 mld zł zysku EBITDA LIFO, co w ujęciu rok do roku oznaczało spadek o 14,1 proc. Zarząd spółki zwraca jednak uwagę, że gdyby ten kluczowy dla koncernu wskaźnik oczyścić ze zdarzeń jednorazowych i kwestii regulacyjnych (odpisy na tzw. Fundusz Wpłaty Różnicy Ceny i rekompensaty) wówczas wyniósłby 8,1 mld zł i zniżka sięgałaby jednie około 6 proc.
Płocki koncern zanotował również zniżkę przychodów do 67,9 mld zł, czyli o 14,5 proc. To konsekwencja spadku cen produktów rafineryjnych, energii elektrycznej i gazu ziemnego oraz niższych rekompensat. Zdecydowanie największe pogorszenie wyniku grupa zanotowała jednak na poziomie zysku netto. Wyniósł on zaledwie 188 mln zł, podczas gdy rok temu sięgał 4,56 mld zł. Zarząd Orlenu przekonuje, że w zdecydowanej większości jest to następstwo wystąpienia zdarzeń jednorazowych i kwestii regulacyjnych. Poza tym ujemny wpływ na niego miała trudna sytuacja w otoczeniu makroekonomicznym.
Największe zyski zapewniły biznesy wydobywczy i gazu
W III kwartale koncern dokonał kolejnych odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych w wysokości 3,5 mld zł, związanych głównie z decyzjami inwestycyjnymi poprzedniego zarządu. „Kontynuowaliśmy proces wykonywania testów i odpisów, by uwiarygodnić wartość grupy Orlen. Ujawniły one wielomiliardowe straty, będące konsekwencją niskiej jakości zarządzania z ubiegłych lat” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Ireneusz Fąfara, prezes spółki.
Grupa zdecydowanie największe zyski osiągnęła w biznesach wydobywczym i gazowym, przy czym, o ile w tym pierwszym zarobek rok do roku mocno wzrósł, o tyle w drugim sokowo spadł. Największy wpływ na dobre wyniki osiągnięte na działalności wydobywczej miał brak odpisu na Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny, a także wzrost skali produkcji w Norwegii. Koncern konsolidując złoża przejętej firmy Kufpec zwiększył wydobycie ropy i gazu o 22 proc. tj. do około 190 tys. baryłek ekwiwalentu ropy dziennie. W biznesie gazu Orlen musiał z kolei radzić sobie ze spadającymi marżami.
Znaczącą poprawę wyników Orlen zanotował w biznesie detalicznym. Przyczyniły się do tego: normalizacja marży paliwowej oraz wzrost marży pozapaliwowej i wolumenów sprzedaży. Z kolei mocny spadek zysków miał miejsce na działalności rafineryjnej. Przyczyniła się do tego dość drastyczna zniżka marż rafineryjnych oraz umocnienie się złotówki względem dolara. Ponadto spadł wolumen sprzedaży. Słabsze wyniki zanotował także biznes energetyczny. W tym przypadku nastąpił spadek marż na sprzedaży prądu oraz wolumenów zbytej energii. Wreszcie w petrochemii, ze względu na spadający popyt i niską konkurencyjność względem producentów spoza Europy, nadal odnotowywano straty.