PGE Na zakupy firm do Niemiec?

Zdaniem Jana Burego, wiceministra skarbu nadzorującego spółki z sektora elektroenergetycznego, debiutująca na giełdzie 6 listopada PGE będzie w najbliższych latach zwiększać swoją pozycję w regionie.

Publikacja: 02.11.2009 07:23

– Polska Grupa Energetyczna za 2–3 lata ma zamiar kupić kilka istotnych aktywów energetycznych w Europie Środkowej. Jestem przekonany, że siła grupy pozwoli jej na to – zaznaczył wiceminister. Jako jeden z krajów, w których PGE może dokonywać akwizycji, wskazywane są Niemcy.

Według Jana Burego zainteresowanie akcjami Polskiej Grupy Energetycznej, które obserwujemy w ostatnich dniach, przerosło najśmielsze oczekiwania. – Nawet gdyby nastąpiło nie tylko podwyższenie kapitału PGE, ale również sprzedaż udziałów kontrolowanych przez Skarb Państwa, to ta operacja też by się powiodła – dodał wiceszef resortu podczas debaty zorganizowanej przez „Rzeczpospolitą”.

– Spółka emitując nowe akcje postanowiła zebrać z giełdy prawie 6 mld zł. Tymczasem inwestorzy byli gotowi wydać na jej walory w sumie około 45 mld zł. To znaczy, że pieniądze na inwestycje w energetyce są na rynku i to również wśród inwestorów polskich – dodał wiceszef resortu. Zaznaczył, że sektor energii elektrycznej, postrzegany jako niedoinwestowany i przestarzały, okazał się jednak produktem, po który chętnie sięgają inwestorzy.Cała energetyka ze względu na wieloletnie niedoinwestowanie stoi przed realną potrzebą pozyskania w ciągu nadchodzących lat nawet 100 mld zł na nowe moce wytwórcze czy sieci.

Zdaniem Ludwika Sobolewskiego, prezesa Giełdy Papierów Wartościowych, rynek giełdowy jest w stanie zapewnić dużą część tych środków. – Jak każda giełda potrzebujemy spółek, które mają dużą kapitalizację oraz duży free-float (akcje będące w wolnym obrocie – red). Tymczasem spółki energetyczne są najcenniejszymi obiektami do zainwestowania i nie mam wątpliwości, że popyt na nie będzie. Instytucje międzynarodowe poszukują okazji do inwestowania w duże, stabilne spółki – podkreślił.

Ludwik Sobolewski dodał, że debiuty państwowych spółek przyczyniają się do rozwoju samej GPW. – Nadchodzący tydzień będzie rekordowy w historii naszego parkietu (do obrotu trafią prawa do akcji PKO BP i PGE – red). Nazwałbym go „tygodniem gigantów”. Akcje sprzedawane przez PKO BP oraz PGE są warte w sumie 12 mld zł. Jak pokazuje obecna sytuacja – nie ma problemów z ich uplasowaniem – podsumował.W piątek PGE zakończyła przyjmowanie zapisów na akcje od instytucji. Dzisiaj ma nastąpić przydział walorów.

[ramka][b]Powstanie nowy indeks na GPW[/b]

Szef giełdy Ludwik Sobolewski zapowiedział, że ze względu na to, że na GPW zwiększa się reprezentacja spółek z sektora energetycznego, powstanie nowy indeks o nazwie Energia. Wejdzie do niego CEZ, Enea, wkrótce Polska Grupa Energetyczna, ale także spółki surowcowe, takie jak Bogdanka czy NWR.Można spodziewać się, że do indeksu dołączy w przyszłym roku także katowicki Tauron. Przygotowywana przez tę grupę energetyczną oferta może być nawet większa od tej, którą przeprowadziła PGE. Spółka chce bowiem wyemitowaćnowe akcje o wartości 3–4 mld zł, a jednocześnie Skarb Państwa rozważa sprzedaż pakietu o podobnej wartości. Dla porównania, PGE wyemitowała tylko nowe akcje o wartości ok. 6 mld zł. [/ramka]

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy