[[email protected]][email protected][/mail]
Gazowemu potentatowi sprzyjała zimowa aura, ale wzrost zapotrzebowania na gaz w ostatnim kwartale i tak okazał się zaskakujący. Jak poinformowało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, zapotrzebowanie na gaz od października do grudnia ub.r. okazało się rekordowo wysokie i wyniosło 4,4?mld m sześc. I choć dominował w tym czasie import – 2,8 mld m sześc., to wzrosło też wydobycie z krajowych złóż (do 1,1 mld m sześc.). Stąd pozytywne opinie analityków o wynikach gazowego potentata za IV kwartał. Prognozują oni zysk netto na poziomie 700–800 mln zł, o ile spółka nie dokona znaczących odpisów na nietrafione odwierty we wcześniejszych okresach. To oznacza rekordowe wyniki za cały rok, bo po trzech kwartałach 2010 r. PGNiG zarobiło 1,1 mld zł.
[srodtytul] Zarząd też zaskoczony[/srodtytul]
Wzrost popytu w kraju był zaskoczeniem nawet dla szefów firmy, którzy kilka tygodni wcześniej przewidywali sprzedaż na poziomie do 14 mld m sześc. w całym 2010 r. Zarząd PGNiG nie komentuje prognoz finansowych, ale prezes Michał Szubski przyznaje, że widać oznaki koniunktury, zwłaszcza w sektorze chemicznym. Wszystkie firmy tej branży na bieżąco regulują płatności wobec PGNiG.Analitycy przypominają, że w ostatnim kwartale PGNiG nie zarabiało na sprzedaży surowca z importu. Ale znaczący udział w dostawach gazu „polskiego” na pewno pozytywnie wpłynie na wynik finansowy tego segmentu firmy. Jednocześnie większe zapotrzebowanie oznacza dobre wyniki w segmencie dystrybucji. A przychody z tej działalności mogą być wyższe nawet o około 100 mln zł w ostatnim kwartale.
[srodtytul]Ambitne plany zagraniczne[/srodtytul] Informując o wielkości sprzedaży gazu w 2010 r. zarząd PGNiG zapowiedział, że w tym roku i kolejnych latach zamierza znacząco – bo o połowę – zwiększyć wydobycie surowca. Z obecnych 4,1 mld m sześc. rocznie do 6,2 mld m w 2015 r. Eksploatacja z krajowych zasobów zwiększy się minimalnie – o 10 proc. Natomiast szczególnie ambitne są plany dotyczące wydobycia zagranicznego. O ile w tym roku pierwszy gaz spółka pozyska ze złoża Skarv na Szelfie Norweskim (ok. 200 mln m sześc.), o tyle za cztery lata głównym źródłem ma być Libia. Eksperci podkreślają jednak, że wydobycie 1 mld m sześc. gazu rocznie z koncesji Murzuq nie jest przesądzone. Dopiero w przyszłym roku PGNiG zamierza tam wykonać pierwsze odwierty, a na razie szacuje zasoby złoża tylko na podstawie wstępnych badań i poziomu wydobycia w sąsiednich koncesjach.