Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.04.2017 13:30 Publikacja: 18.04.2017 13:30
Foto: AFP
Pod koniec marca ubiegłego roku analitycy i zarządzający wytypowali spółki do portfela długoterminowego na trzy–pięć lat. W tym czasie wszystkie siedem portfeli pokonało szeroki WIG, który zyskał około 22 proc. Na prowadzenie wysunął się Marcin Materna, szef działu analiz w Millennium DM. Jego portfel, złożony z 11 spółek, jak na razie dał zarobić 51 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nieco mocniejszy dolar, perspektywy wzrostu cen miedzi i gazu. I wiara w małe spółki z warszawskiego parkietu – to główne typy ekspertów na końcówkę roku.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
W poprzednim miesiącu spółki z branży gier raczej nie błyszczały, jednak analitycy liczą na zmianę nastawienia rynku po miesiącach marazmu.
Warto postawić na dobre fundamentalnie spółki, które dzielą się z akcjonariuszami zyskiem. Takich na warszawskim parkiecie na szczęście nie brakuje. Jakie są wskazania ekspertów?
Odbicie notowań amerykańskiej waluty z II połowy kwietnia powinno być kontynuowane w kolejnych tygodniach. Inwestorów przyciągają wysokie rentowności obligacji USA.
Przedświąteczny tydzień na GPW przyniósł kontynuację zwyżek. Główne indeksy odrabiały straty i były mniej wrażliwe na informacyjny chaos z Białego Domu. Najlepiej radził sobie indeks małych spółek.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Według analityków Goldman Sachs do końca roku cena złota wzrośnie do 3700 dolarów za uncję. Tylko w ciągu pierwszych 15 tygodni tego roku kruszec pobił rekord cenowy aż 24 razy.
Wojna handlowa Donalda Trumpa wywołała na rynkach swoisty rollercoaster. Zmienność wzrosła do poziomów najwyższych od kilku lat, a indeksy zbliżyły się lub przekroczyły próg bessy. Jest jednak światełko w tunelu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas