Sprzęt i materiały medyczne, biotechnologia, recykling oraz gry – to sektory, które można zaliczyć do grona wygranych w dobie pandemii – ocenia Grant Thornton w swoim najnowszym badaniu „Wpływ pandemii na branże polskiej gospodarki", udostępnionym naszej redakcji.
Wyniki spółek działających w tych branżach w trudnym pandemicznym 2020 r. są imponujące, w niektórych przypadkach wprost kosmiczne. Przykładowo wynik EBITDA firm biotechnologicznych wzrósł rok do roku aż o 5,6 tys. proc., zaś firm z branży sprzęt i materiały medyczne – o ponad 1,4 tys. proc. (a ich kapitalizacja o ponad 700 proc.).
Wyceny wróciły
Grant Thornton w swojej analizie wziął pod uwagę dane 356 polskich spółek notowanych na rynku głównym GPW. Z analizy wyłączono spółki o kapitale zagranicznym, banki i spółki z branży szeroko pojętych finansów oraz podmioty, dla których nie było możliwości pozyskania historycznych danych finansowych.
Ogółem ta grupa spółek zanotowała w 2020 r. łącznie dwa razy niższe zyski niż rok wcześniej i nieco niższe niż w 2019 r. przychody (o 1,6 proc.). Ich łączna wycena po tąpnięciu w I kwartale, na koniec 2020 r. wróciła, a nawet przekroczyła wartość z końca 2020 r. (389 mld zł w IV kw. 2020 r. wobec 335 mld zł w IV kw. 2019 r.).
Mimo trudnego roku w sumie 80 proc. polskich spółek giełdowych osiągnęły zysk, a w wymienionych wyżej branżach wzrost wyniku rok do roku był ponadprzeciętny. Do grona wygranych zwykle zaliczyć można firmy związane z szeroko pojętym zdrowiem oraz te dostarczające usługi i rozrywkę online, ale wyjątkiem jest recykling (firmy zajmujące się m.in. gospodarką odpadami). W pierwszej fali pandemii ich sytuacja mocno się pogorszyła, konieczne były działania dostosowawcze (np. cięcia w płacach, przestoje, pozyskanie pomocy publicznej). Niemniej branża dosyć szybko odzyskała wigor, w czym pomógł m.in. wzrost opłat za przetwarzanie odpadów.