Ukraińska grupa rolna zdaje się przezwyciężać negatywne skutki wojny w Ukrainie. Dzięki „korytarzowi zbożowemu” spółka osiąga wolumeny eksportowe zbliżone do przedwojennych.
– W ciągu 2022 r., pomimo pełnej agresji Rosji na Ukrainę, firmie udało się w pełni przywrócić i prowadzić działalność operacyjną – zebrać rekordowe zbiory pszenicy, dobre plony słonecznika i osiągać dobre wskaźniki wydajności. Oprócz tego dzięki funkcjonowaniu „korytarza zbożowego” w II półroczu udało się zintensyfikować eksport, a na przełomie lat osiągnąć nawet poziom sprzed wojny pod względem wolumenów eksportowych – komentuje dla „Parkietu” Oleksandr Wierżichowski, dyrektor operacyjny IMC.
Przypomnijmy, że ubiegły rok firma skończyła ze zbiorami pszenicy ozimej opiewającymi na 121,9 tys. ton, o 18 proc. więcej niż w 2021 r.
Z kolei plony słonecznika utrzymały się na porównywalnym poziomie do tego z 2021 r. i wyniosły 64,2 tys. ton. Warto odnotować, że problem mogą stanowić kwestie dotyczące eksportu wspomnianym „korytarzem zbożowym”.