Niższe są jednak tegoroczne przychody: 30,92 mln zł w porównaniu z 34,78 mln zł między styczniem a wrześniem ubiegłego roku. Ten spadek jest efektem kilkutygodniowego zamknięcia dwóch ośrodków – Chalkozyn w Kołobrzegu oraz Argentyt w Dąbkach, które modernizowano, by podwyższyć standard.
– Musimy do tego doliczyć jeszcze stratę związaną z brakiem ośrodka Barbarka II w Świnoujściu, która przez ten okres przynosiła obrót w wysokości ok. 2 mln zł – tłumaczy prezes Interferii Adam Milanowski.Dysponującą 300 miejscami Barbarkę zastąpi jednak liczący 600 miejsc hotel Interferie Medical Spa. Będzie oddany do eksploatacji pod koniec lipca przyszłego roku. To największa inwestycja w historii Interferii.
Tak samo – Interferie Medical Spa – nazywa się też celowa spółka córka powołana w lutym tego roku. Będzie działać w branży turystyki zdrowotnej, która w Polsce bardzo szybko się rozwija. We wrześniu udziały w tej spółce objął KGHM I Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych. Zarząd Interferii prognozuje, że przychody Medical Spa będą w najbliższych latach sięgać 15–20 mln zł.
Interferie są od dawna związane z KGHM. W 1992 roku przejęły ośrodki wypoczynkowe i kolonijne należące do miedziowego kombinatu. Firma dysponuje hotelami i ośrodkami wypoczynkowymi w Sudetach i pasie nadmorskim, ma hotele w Lubinie i Głogowie. Obecnie 61,5 procent akcji Interferii należy do KGHM Ecoren z grupy kapitałowej miedziowego koncernu.