Podczas negocjacji w?sprawie połączenia rybnej firmy Contimax z Bochni z należącym do Graala Superfishem pojawił się prezes Seko. Z informacji „Parkietu” wynika, że zaproponował połączenie trzech podmiotów pod przewodnictwem swojej spółki.
Prezesi Contimaksu i Superfisha spotkali się, by ustalić szczegóły dotyczące konsolidacji obu firm. List intencyjny w tej sprawie Andrzej Cieślik, właściciel i prezes spółki z Bochni, dostał na początku czerwca. Wstępnie wybrał już wariant zakładający sprzedaż 80-proc. pakietu akcji swojej firmy w zamian za 20 proc. papierów Superfisha i gotówkę (może chodzić o 40–50 mln zł).
– Jeszcze przed ostatnim spotkaniem dowiedziałem się, że w rozmowach będzie uczestniczył prezes Seko. Dla mnie to nie jest przeszkoda. Zgodziłbym się na dwustronny lub trójstronny mariaż, byle tylko coś pozytywnego zrobić na naszym rynku. Panowie poprosili o zrobienie wycen firm i ustalenie na tej podstawie parytetów wymiany akcji – mówi Cieślik. – To znacznie wydłuża proces konsolidacji i komplikuje sprawę. A zakładałem, że uda nam się przystąpić do wspólnego działania jeszcze w tym sezonie, pełną parą ruszymy zaś od stycznia – dodaje. Nie podjął jeszcze decyzji, czy przystąpi do trójstronnych rozmów. – Ustaliliśmy, że kolejne spotkanie odbędzie się w przyszłym tygodniu – zdradza Cieślik.