Koniec korekty blisko

Do tej pory październik bardzo dobrze wpisuje się w coroczny schemat zwyżek w ostatnim kwartale roku. Tradycyjnie już lokalny dołek został ustanowiony na początku tego miesiąca, a miniony tydzień przyniósł spory wzrost notowań.

Publikacja: 11.10.2003 11:02

Już w poniedziałek mieliśmy do czynienia z mocnym uderzeniem popytu. Ale tworzone na wykresach w kolejnych dniach świece posiadały coraz dłuższe górne cienie, co świadczyło o pewnej słabości kupujących. Ostatnia sesja tygodnia przyniosła nieco mocniejszą realizację niemałych przecież zysków. Istotne znaczenie mogło mieć także zatrzymanie na czwartkowej sesji głównego indeksu amerykańskiego (S&P 500) w okolicach wrześniowego szczytu. Do tej pory jednak głębokość korekty na naszym rynku nie jest niepokojąca i można przypuszczać, że wkrótce wrócimy do trendu wzrostowego.

Rozpoczęła się piąta fala

Nie ulega wątpliwości, że wzrostowa piąta fala, według teorii Elliotta, już się rozpoczęła. Może wynieść indeksy na nowe szczyty, ale warto zdawać sobie sprawę, że może też zostać zatrzymana już w pobliżu dotychczasowych maksimów. W takim przypadku na wykresach powstałyby formacje podwójnego szczytu z potencjalnie sporym zasięgiem spadku.

Dla głównego indeksu naszej giełdy - WIG20, newralgicznym oporem jest 1712 pkt (w cenach zamknięcia), natomiast licząc sesyjne maksima jest to 1742 pkt. Jeśli uda się pokonać przedział wyznaczany przez te dwie wartości, będzie można być spokojnym o trwałość trendu wzrostowego. Wtedy następny opór znajdowałby się w okolicach 1850 pkt.

Oprócz górnych cieni na dziennych wykresach świecowych nie ma jednak wielu przesłanek ku temu, żeby sądzić, iż tendencja wzrostowa jest zagrożona. Potwierdza ją m.in. wzrost obrotów na ostatnich sesjach. MACD po chwilowym spadku poniżej równowagi (co należy traktować jako pułapkę) szybko powrócił ponad nią, dodatkowo przebijając linię sygnalną. Analogicznie było ze średnimi kroczącymi, których przecięcie dało na początku października fałszywy sygnał sprzedaży. Średnie te już powracają do konfiguracji typowej dla hossy (SK-15 powyżej SK-45 i obie w trendzie wzrostowym). RSI przebywa w strefie wartości neutralnych, a do ostrożności skłania jedynie Stochastic, który w piątek wygenerował sygnał sprzedaży. Nieco obaw może budzić także wykres tygodniowy, a zwłaszcza górny cień świecy z minionego tygodnia. Ponieważ półroczna linia trendu wzrostowego nadal znajduje się w sporej odległości od obecnych kursów (okolice 1460 punktów), więc na razie zmiana tendencji jest bardzo mało prawdopodobna.

Najbliższe poważne wsparcie dla WIG20 wyznacza połowa długiej białej świecy z 6 października, na wysokości 1562 pkt. Wcześniej co prawda znajduje się 1600 pkt, ale to wsparcie ma tylko psychologiczne znaczenie.

KGHM gwiazdą rynku

Wśród największych spółek zdecydowanie wyróżnia się KGHM. Firmie pomaga mocne osłabienie złotego w ostatnich tygodniach oraz wzrost cen miedzi na świecie. Nawiasem mówiąc, wzrost cen tego surowca może świadczyć o rozpoczynającym się globalnym ożywieniu gospodarczym.

KGHM pokonało już swoje lokalne maksimum z początków września, z czym większość spółek ma jeszcze problemy. Teraz oporem jest poziom 23,30 zł, następnym 25,50 zł. Wsparcie to 22 zł.

OFE

będą powściągliwe?

Fundusze emerytalne dokonały w poprzednim miesiącu, przy spadającym rynku, dużych zakupów akcji, za ponad 600 mln zł. To może spowodować, że w październiku nie będą już tak ostro kupowały, gdyż dalszy wzrost mógłby spowodować zbliżenie się udziału tego rodzaju papierów w portfelu OFE do 40%, maksymalnego dopuszczanego przez ustawę. Z drugiej strony kupować akcje na pewno będą fundusze inwestycyjne, a być może także spekulanci z zagranicy. Niedawne osłabienie naszej waluty sprawiło, że akcje są dla nich relatywnie tańsze i stwarzają szansę podwójnego zarobku, gdyby nasza waluta zaczęła odrabiać straty w najbliższym czasie.Dla dalszego rozwoju wypadków kluczowe jest jednak pokonanie przez indeksy szczytów z początku września. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Giełdy zachodnie, zwłaszcza amerykańskie, nie powinny przeszkadzać w zwyżkach, ponieważ pierwsze wyniki notowanych na nich spółek za III kwartał są lepsze od oczekiwań. Trudno więc oczekiwać negatywnego impulsu ze strony giełd zachodnich. Dzięki temu ryzyko inwestowania w akcje na GPW także się zmniejsza w perspektywie kilkunastu dni.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego