ING NN: W IKE ważniejsza będzie wysokość i regularność wpłat niż liczba kont

Warszawa, 24.08.2003 (ISB) - Kluczowe dla powodzenia kolejnego etapu reformy emerytalnej, czyli indywidualnych kont emerytalnych (IKE) nie będzie zależeć od ilości otwartych kont, ale od regularnych wpłat klientów i wysokości tych wpłat, uważa Michał Szczurek, członek zarządu ING Nationale Nederlanden, które zaoferuje IKE od 1 września.

"Najważniejsze sprawa, jeżeli zastanawiamy się nad powodzeniem IKE, to ilu klientów będzie regularnie wpłacało środki na IKE i jakie będą to środki" - powiedział Szczurek podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Zdaniem Szczurka trudno mówić o jakichkolwiek szacunkach dotyczących liczby klientów, np. na koniec 2005 roku.

"To pytanie, na które wszyscy chcieliby znać odpowiedź. Liczymy jednak na udział rynkowy w przedziale 8-17%" - powiedział Szczurek.

Od 1 września osoby chcące poszerzyć możliwości oszczędzenia na przyszłą emeryturę mają możliwość ulokowania środków w ramach IKE.

Zainteresowanie taką formą oszczędzania wyraziło ok. 4 mln Polaków - wynika z badań przeprowadzony przez ING i SMG/KRC.

"Główną zachętą do oszczędzania w ten sposób jest zwolnienie tych środków z podatku od zysków kapitałowych w wysokości 19%" - powiedział Szczurek.

IKE mogą być prowadzone przez fundusze inwestycyjne, towarzystwa ubezpieczeń na życie, banki, a także biura maklerskie. Suma rocznych wpłat nie może rocznie przekroczyć kwoty odpowiadającej 150% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.

"Będzie porażką, zarówno klienta, jak i instytucji prowadzącej IKE, jeżeli wpłaty będą nieregularne i bardzo niskie" - powiedział także Szczurek.

Wypłata środków z IKE może nastąpić w każdej chwili, ale wiąże się to z odprowadzeniem podatku od zysków kapitałowych.

W przypadku ING NN, IKE mają być oferowane w ramach ING Banku Śląskiego, ING Towarzystwa Funduszy Emerytalnych oraz ING Nationale - Nederlanden Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie.

"Oferta dotycząca IKE bazuje na kilku produktach dostępnych we wszystkich kanałach dystrybucji" - powiedział Szczurek.

Są to "Strategia Lwa z IKE" (ubezpieczenie na życie z funduszem kapitałowym dystrybuowane przez ING NN), "IKE Kapitał z Lwem" (fundusze inwestycyjne z dodatkową opcją ubezpieczenia dystrybuowane przez ING Bank Śląski) a także "IKE inwestycje z Lwem" (fundusze inwestycyjne dystrybuowane przez ING NN).

Oferty w ramach IKE zapowiada większość instytucji finansowych w Polsce, m.in. Commercial Union czy należący do BRE Banku Skarbiec Asset Management Holding.

Obecnie system emerytalny w Polsce składa się z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który działa na zasadzie repartycyjnej, oraz otwartych funduszy emerytalnych (OFE), działających na zasadzie kapitałowej. OFE dysponują aktywami wynoszącymi ponad 50 mld zł i obsługują rachunki prawie 12 mln Polaków.

Tzw. III filar - nieobowiązkowy - składać się będzie z Pracowniczych Programów Emerytalnych oraz IKE. Minister polityki społecznej Krzysztof Pater szacuje, że do IKE do końca 2005 roku przystąpi ok. 1 mln osób.

Rządowe szacunki przedstawione w uzasadnieniu do ustawy mówią natomiast, że z IKE może skorzystać od 1,7 mln do 3,5 mln osób. (ISB)

qk/tom