Na wczorajszej doskonałej dla inwestorów sesji WIG20 mimo niemrawego jej początku zyskał 5,11 proc. i zakończył notowania na poziomie 2247 pkt.
[srodtytul]Impuls z zagranicy[/srodtytul]
– Impuls do zwyżek napłynął z zagranicy, później również krajowi inwestorzy dołączyli się do rosnących indeksów – mówi zarządzający jednego z TFI.
Zdaniem maklerów zwyżki to odreagowanie gorszego zachowania warszawskiej giełdy w ostatnich tygodniach, kiedy zachodnie indeksy notowały swoje tegoroczne szczyty, a polska giełda stała w miejscu. Indeks rynków wschodzących zyskał przez ostatnich 30 dni prawie 8 proc., podczas gdy WIG20 w zasadzie nie zmienił wartości.
We wtorek, głównie za sprawą zleceń koszykowych, najmocniej rosły akcje banków i KGHM. Miedziowego giganta wspierały rekomendacja „kupuj”, jaką wydał ING, oraz drożejące na światowych rynkach surowce. Kurs akcji PKO BP, które pierwszy dzień było notowane bez prawa do dywidendy, wzrósł o 5,79 proc., a Banku Pekao o 6,99 proc.