Chociaż skonsolidowane przychody Mediatela, hurtowego operatora telekomunikacyjnego, wyniosły w I kwartale tego roku 26,6 mln zł, to zarząd spółki podtrzymał wczoraj prognozę mówiącą, że w całym 2008 r. wpływy grupy będą blisko 8-krotnie wyższe i wyniosą 175 mln zł. Wzrost ten w dużym stopniu będzie efektem objęcia konsolidacją całorocznych wyników firmy eTel Polska oraz zakupu 100 proc. udziałów Grupy Elterix (w jej skład wchodzą gdyński Elterix i warszawski Concept-T). Rosnąć ma nadal także sam Mediatel, którego jednostkowe przychody w pierwszych trzech miesiącach tego roku wyniosły 23,43 mln zł i były blisko dwa razy większe niż rok wcześniej. Skok ten prezes Mediatela Marcin Kubit tłumaczył wzrostem z 20 do 45 liczby operatorów telekomunikacyjnych, którzy korzystają z usług zakańczania połączeń warszawskiej firmy.
Wpływ przejęć był już widoczny w wynikach Mediatela już w I kwartale. Jak mówił Jerzy Cegliński, członek zarządu Mediatela, eTel Polska powiększył przychody giełdowej grupy o ponad 4 mln zł (został objęty konsolidacją 19 lutego, więc jego kwartalna sprzedaż to około 8 mln zł), a kupiona wcześniej część przedsiębiorstwa spółki Premium Internet - o kolejny milion. Jeśli więc te trzy spółki z grupy utrzymają sprzedaż w kolejnych kwartałach, to ich łączne przychody można szacować na około 130 mln zł.
Jerzy Cegliński przyznał, że eTel odpowiadał za sporą część EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) grupy, zanotowanej w I kwartale (wyniosła 0,35 mln zł). Wynik operacyjny grupy (charakteryzuje ją niska rentowność) wyniósł już tylko 0,04 mln zł, ale czysty zysk - dzięki naliczeniu podatku odroczonego - był wyższy i sięgnął 0,11 mln zł.
Mediatel jest też właścicielem 30 proc. udziałów Grupy Elterix. Na razie jednak jej wyniki nie są zaliczane do wyników giełdowej grupy. Transakcja przejęcia całej grupy ma się zakończyć do końca czerwca.
Marcin Kubit mówił, że kierowana przez niego spółka szuka kolejnych firm do przejęć. Prowadzi m.in. rozmowy o zakupie dwóch przedsiębiorstw na Ukrainie działających w obszarze zakańczania połączeń i usług dla biznesu. - Inwestuje tam wiele polskich firm szukających usług, do których są przyzwyczajone w kraju - mówił Kubit.