Zarząd Vistuli & Wólczanki o blisko 3,5 proc., do 24,5 zł, podwyższył w piątek cenę, po jakiej chce skupić z rynku od 51 do 66 proc. akcji spółki jubilerskiej W. Kruk. Po tej informacji kurs akcji W. Kruka na początku piątkowej sesji wzrósł do 23,8 zł. Później transakcje zawierano po nieco niższej cenie. Na zamknięciu piątkowej sesji za papiery płacono 23,5 zł (wzrost o 2 proc.).
Cel uświęca środki
Dlaczego Vistula & Wólczanka zdecydowała się na podwyższenie ceny? - Utworzenie jednej z najbardziej prestiżowych grup kapitałowych na giełdzie jest warte dodatkowych nakładów - tłumaczy Rafał Bauer, prezes Vistuli & Wólczanki.
Koszty wezwania wzrosną dla V&W o 10 mln zł. Prezes Bauer podkreśla, że nowa cena jest maksymalną, jaką spółka jest gotowa zapłacić za akcje W. Kruka. Jego zdaniem, kolejnej podwyżki już nie będzie (zapisy trwają do wtorku). Teraz na kupno walorów firmy jubilerskiej V&W będzie musiała wydać od nieco ponad 230 mln zł do blisko 300 mln zł.
Zarząd W. Kruka w piątkowym komunikacie stwierdza, że z punktu widzenia inwestorów biorących pod uwagę spadki cen akcji na GPW w ostatnim czasie (od momentu wydania stanowiska przez zarząd WIG20 stracił około 3,3 proc., a WIG około 2,6 proc.) podniesienie ceny w wezwaniu może być atrakcyjne. - Jednak w obliczu perspektyw rozwoju spółki W. Kruk, podwyższenie ceny przez Vistulę & Wólczankę o 3,5 proc. nie zmienia zasadniczo stanowiska zarządu - czytamy w oświadczeniu. Było one negatywne.