PKO?BP: BGK sprzeda za 4–5 miesięcy

– Prace analityczne dotyczące sprzedaży ponad 10-procentowego pakietu akcji PKO BP należącego do BGK trwają. Proces przygotowawczy może zająć cztery–pięć miesięcy – powiedział Jerzy Kurella, wiceprezes BGK.

Aktualizacja: 27.02.2017 03:33 Publikacja: 04.02.2011 01:50

Jerzy Kurella

Jerzy Kurella

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Podkreślił, że decyzja o sprzedaży zostanie uzgodniona z ministrami finansów i skarbu.

– Z naszego punktu widzenia najrozsądniejsza byłaby sprzedaż akcji PKO BP po wypłacie dywidendy – dodał wiceprezes Kurella.

Tomasz Bursa, analityk Ipopemy, spodziewa się, że dywidenda z zysku PKO BP na jedną akcję wyniesie 1 zł. Oznaczałoby to, że do BGK trafiłoby z tytułu dywidendy blisko 130 mln zł.

– Sadzę, że rynek już uwzględnia planowaną sprzedaż pakietu akcji przez BGK i jest ona wliczona w cenę. Gdyby się okazało, że jeszcze w tym roku również Skarb Państwa sprzedaje część swojego pakietu PKO BP, zapowiedź podaży akcji mogłaby negatywnie wpłynąć na cenę – uważa Bursa.

Bank Gospodarstwa Krajowego stał się posiadaczem walorów PKO BP, biorąc udział w emisji akcji w 2009 roku. BGK ma 10,3 proc. papierów. Do Skarbu Państwa należy 41 proc. walorów PKO BP.

Środki, które BGK pozyskałby ze sprzedaży, nie mogłyby bezpośrednio zasilić budżetu jako wpływy z prywatyzacji, ale mogłyby do niego trafić w postaci wypłaty z zysku.

Bank Gospodarstwa Krajowego niedawno ogłosił program emisji obligacji o wartości 5 mld zł, z czego w lutym ma wyemitować papiery o wartości 2 mld zł. Papiery mają być notowane na rynku Catalyst. Równolegle BGKrealizuje projekt finansowania Krajowego Funduszu Drogowego (tzw. obligacje drogowe).

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski