To na pewno krok w dobrym kierunku. Kwietniowa decyzja o upadłości likwidacyjnej była dużym zaskoczeniem dla zarządu spółki i głównych wierzycieli – wszyscy opowiadali się za układem. Z perspektywy naszych funduszy decyzja sądu znaczy, że w miejsce aktywów wycenionych na zero, pojawi się pewna wartość – obligacje będą prawdopodobnie zgodnie z układem zamienione na akcje spółki. Niekoniecznie jednak w portfelach znajdą się teraz akcje DSS – niewykluczone, że znajdziemy nabywców na te obligacje przed konwersją. –Wtedy zamiast akcji do funduszy trafiłyby po prostu pieniądze. Na tym etapie nie możemy jeszcze określić, który wariant zostanie zrealizowany – to będzie zależało od okoliczności i tego, czy znajdą się chętni na te papiery. Ta druga opcja byłaby lepsza dla inwestorów.
Aktywa waszego flagowego funduszu – Idea Premium – skurczyły się o 600 mln zł od końca grudnia do końca maja (ostatnie dostępne dane), taki spadek na pewno negatywnie odbije się na przychodach spółki...
Wiadomo, że lepiej by dla nas było, gdyby inwestorzy nie wycofali się z funduszu. Paradoksalnie w tej sytuacji jest spora korzyść dla klientów, którzy z nami zostali. Spadek aktywów powoduje, że nominalny udział obligacji DSS w portfelu znacznie wzrósł, co skutkuje tym, że potencjalna stopa zwrotu także znacznie wzrasta. Jeżeli odzyskamy nawet tylko część pieniędzy zainwestowanych w DSS, może się okazać, że stopa zwrotu będzie równa lub większa stopie strat, jakie ponieśli klienci w kwietniu. Oczywiście jeszcze nie wiadomo, czy tak się stanie, ale taki wariant jest możliwy. To będzie zależało od tego, jak zakończy się proces układowy. Dodatkowo spadek aktywów spowodował wzrost rentowności portfela. Na dzisiaj wynosi ona około 11 proc. Jeśli chodzi o nasze przychody – ciężką pracą i dobrymi wynikami przez lata wypracowaliśmy pokaźną bazę aktywów, która zapewnia nam stabilność przychodów.
Dopiero co ruszyliście z funduszem pieniężnym. Po ostatnich wpadkach z obligacjami spółek budowlanych, to raczej nie jest najlepszy moment na tego typu produkt...
Moment jest idealny. Ten fundusz ma w portfelu wyłącznie obligacje skarbowe i bony skarbowe – nie można się w nim doszukać żadnych ryzykownych papierów. To fundusz dla osób, które po ostatnich wydarzeniach przestraszyły się bardziej agresywnych funduszy dłużnych. Funduszem pieniężnym zarządza nasz główny ekonomista Adam Zaremba, który w ten sposób dołączył do zespołu z DM IDMSA, zarządzającego pozostałymi naszymi funduszami. Przy tej okazji należy wspomnieć, że nie wszyscy zauważają, iż DM IDMSA ma nowy zespół zarządzający, który powstał w lutym, i nie odpowiada za inwestycje w papiery DSS czy PBG. Takie portfele zastali.