Donald Trump prezydentem elektem, Elon Musk beneficjentem wyborów

Wall Street zareagowała na zwycięstwo wyborcze Donalda Trumpa wzrostami do rekordowych poziomów. Słabły waluty rynków wschodzących, w tym nasz złoty.

Publikacja: 07.11.2024 06:00

Donald Trump wygrał z Kamalą Harris i zdobył wystarczająco dużo głosów elektorskich, by zostać 47. p

Donald Trump wygrał z Kamalą Harris i zdobył wystarczająco dużo głosów elektorskich, by zostać 47. prezydentem USA.

Foto: Fot. CHIP SOMODEVILLA/AFP

Rynki finansowe trafniej niż sondaże przewidziały zwycięstwo wyborcze Donalda Trumpa. Choć przed zamknięciem tego wydania „Parkietu” wciąż liczono głosy w kilku stanach, to już od rana było pewne, że wygrał on z Kamalą Harris z dużą przewagą i zdobył wystarczająco dużo głosów elektorskich, by zostać 47. prezydentem USA.

Perspektywa powrotu Trumpa do Białego Domu bynajmniej nie wystraszyła inwestorów. Nowojorski indeks Dow Jones Industrial zaczął środową sesję od zwyżki o 2,8 proc. i ustanowił nowy rekord. Podobnie zareagował S&P 500, rósł po otwarciu sesji o 2 proc., do 5900 pkt, wchodząc na nowy szczyt. Umiarkowanie rosła wówczas większość indeksów giełdowych z Europy, w tym polski WIG20 (po godz. 10 zyskiwał 2 proc., a na zamknięciu sesji – już tylko 0,2 proc.). Umacniał się dolar, a bitcoin już nad ranem stał się rekordowo drogi. Jego kurs sięgnął 75 tys. USD. Pod presją znalazły się euro i peso meksykańskie, taniała ropa oraz wiele innych surowców.

– Ten zwyżkowy ruch akcji amerykańskich powinien prowadzić do pozytywnych rewizji prognoz analityków dotyczących tego, gdzie będzie S&P 500 na koniec roku. Zakończenie roku na poziomie powyżej 6000 pkt wygląda teraz na możliwe – prognozuje Kathleen Brooks, szefowa działu analiz w XTB.

Złoty, podobnie jak inne waluty rynków wschodzących, nie zareagował pozytywnie na zwycięstwo Donalda Trumpa. Z poziomów poniżej 4 zł we wtorkowy wieczór dolar wydźwignął się do przedziału 4,06–4,08 zł i niewykluczone, że na tym nie koniec. Niektórzy ekonomiści wskazują, że w najbliższych dniach może być testowany poziom 4,12 zł za dolara.

Zwycięstwo Trumpa oznaczać może zaognienie wojen handlowych. Zapowiada on m.in. wprowadzenie ceł w relacjach z Chinami i Unią Europejską. – Donald Trump proponuje narzędzie o finezyjności cepa, bardzo mocny instrument, który jest stosowany z jednakową siłą do wszystkich towarów. Wprowadzając cła taryfowe, zaszkodzi nie tylko konsumentom amerykańskim, ale też innym, mniejszym krajom – podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Tymczasem drugim zwycięzcą wyborów w USA stał się Elon Musk. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X mocno przyczynił się do triumfu Donalda Trumpa. Czy Musk może liczyć na nowego prezydenta? – Jestem za samochodami elektrycznymi. Muszę być, bo Elon mocno mnie poparł. Nie mam więc wyboru – „pół żartem, pół serio” zadeklarował w sierpniu Trump. Kurs akcji Tesli na starcie środowej sesji rósł o 14 proc.

Gospodarka światowa
Polityka może zaszkodzić gospodarce Francji. Czy Macron się zakiwał?
Gospodarka światowa
Minister Andrzej Domański stanie na czele ECOFIN-u. O co będzie walczył?
Gospodarka światowa
Przecena w Europie, po ostrej wyprzedaży w USA
Gospodarka światowa
Dwie japońskie marki chcą się połączyć
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. z najlepszą usługą wymiany walut w Polsce wg Global Finance
Gospodarka światowa
Fed obniża stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami, ale prognozy zaskoczyły
Gospodarka światowa
Zły czas dla bankierów inwestycyjnych