Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.02.2025 12:08 Publikacja: 27.05.2024 06:00
Portret najwyższego przywódcy Iranu, ajatollaha Ali Chamenei, niesiony podczas uroczystości żałobnych po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego. Fot. afp
Foto: -
Śmierć prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego w katastrofie śmigłowca (oraz ministra spraw zagranicznych Hosseina Amira Abdollahiana oraz siedmiu innych osób) stała się impulsem do osiągnięcia przez cenę złota rekordowego poziomu na początku zeszłego tygodnia. Poza tym reakcje rynków były mocno umiarkowane.
Ryzyko tego, że śmierć prezydenta stanie się impulsem prowadzącym do zaostrzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie, szybko zniknęło. Irańskie władze nie obwiniły bowiem za nią bezpośrednio żadnych wrogów zewnętrznych ani wewnętrznych. Wskazały jedynie, że winne są zachodnie sankcje, które sprawiły, że Iran ma trudny dostęp do nowoczesnych śmigłowców. Maszyna, w której zginął Raisi, to amerykański helikopter Bell 212, mający ponad 40 lat. – Jednym ze sprawców tragedii są Stany Zjednoczone, gdyż zabraniają Iranowi sprowadzać potrzebnych części zamiennych. To zostanie zapisane na długiej liście amerykańskich zbrodni przeciwko ludowi irańskiemu – stwierdził Mohammad Zarif, były minister spraw zagranicznych Iranu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Euro stało się w poniedziałek najmocniejsze od miesiąca wobec dolara, a sesja na giełdzie we Frankfurcie zaczęła się od wzrostów. W ten sposób inwestorzy reagowali na wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech.
Jego nielegalne transakcje instrumentami pochodnymi doprowadziły do bankructwa 230-letniego Barings Banku. Został za to skazany na cztery lata więzienia.
To będzie oznaczać znacznie więcej biznesu dla Ameryki – powiedział prezydent Donald Trump, gdy w lutym zawiesił stosowanie symbolicznego Foreign Corrupt Practises Act, który zabraniał korumpować zagranicznych urzędników w celu zdobycia kontraktów.
Pouczający jest przypadek Mountain Pass – przez pewien czas jedynej amerykańskiej kopalni metali ziem rzadkich. Owa odkrywka, położona przy granicy stanów Kalifornia i Newada, działała od 1952 r., zapewniając światu m.in. europ do produkcji telewizorów kolorowych.
Problem z metalami ziem rzadkich nie polega na tym, że niemal połowa ich znanych złóż znajduje się w Chinach. Dużo większym zagrożeniem jest to, że Państwo Środka niemal zmonopolizowało przetwórstwo ważnych strategicznie kopalin.
Jak wynika z badania exit poll, wybory w Niemczech wygrał blok CDU/CSU. Ugrupowanie Friedricha Merza zdobyło 28,5-29 proc. głosów, więc nie będzie mogło rządzić samodzielnie.
Euro stało się w poniedziałek najmocniejsze od miesiąca wobec dolara, a sesja na giełdzie we Frankfurcie zaczęła się od wzrostów. W ten sposób inwestorzy reagowali na wyniki wyborów parlamentarnych w Niemczech.
To będzie oznaczać znacznie więcej biznesu dla Ameryki – powiedział prezydent Donald Trump, gdy w lutym zawiesił stosowanie symbolicznego Foreign Corrupt Practises Act, który zabraniał korumpować zagranicznych urzędników w celu zdobycia kontraktów.
Pouczający jest przypadek Mountain Pass – przez pewien czas jedynej amerykańskiej kopalni metali ziem rzadkich. Owa odkrywka, położona przy granicy stanów Kalifornia i Newada, działała od 1952 r., zapewniając światu m.in. europ do produkcji telewizorów kolorowych.
Problem z metalami ziem rzadkich nie polega na tym, że niemal połowa ich znanych złóż znajduje się w Chinach. Dużo większym zagrożeniem jest to, że Państwo Środka niemal zmonopolizowało przetwórstwo ważnych strategicznie kopalin.
Druga połowa zeszłego tygodnia w wykonaniu europejskich rynków akcji wypadła dość blado. Mało który podjął starania wymazania środowej wyprzedaży, a to nie wróży nic dobrego na ostatni tydzień miesiąca.
Rynki jak na razie liczą na idealny scenariusz, w którym w Berlinie powstanie rząd zdolny zreformować gospodarkę RFN. Inwestorów może jednak rozczarować powstanie „zgniłej” koalicji z lewicą lub wystraszyć ewentualny dobry wynik nacjonalistów z AfD.
Powiew optymizmu z przemysłu i rozczarowanie w usługach – tak można podsumować wstępne odczyty PMI za luty ze strefy euro oraz jej największych gospodarek: Niemiec i Francji.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas