Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.04.2025 01:57 Publikacja: 27.05.2024 06:00
Portret najwyższego przywódcy Iranu, ajatollaha Ali Chamenei, niesiony podczas uroczystości żałobnych po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego. Fot. afp
Foto: -
Śmierć prezydenta Iranu Ebrahima Raisiego w katastrofie śmigłowca (oraz ministra spraw zagranicznych Hosseina Amira Abdollahiana oraz siedmiu innych osób) stała się impulsem do osiągnięcia przez cenę złota rekordowego poziomu na początku zeszłego tygodnia. Poza tym reakcje rynków były mocno umiarkowane.
Ryzyko tego, że śmierć prezydenta stanie się impulsem prowadzącym do zaostrzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie, szybko zniknęło. Irańskie władze nie obwiniły bowiem za nią bezpośrednio żadnych wrogów zewnętrznych ani wewnętrznych. Wskazały jedynie, że winne są zachodnie sankcje, które sprawiły, że Iran ma trudny dostęp do nowoczesnych śmigłowców. Maszyna, w której zginął Raisi, to amerykański helikopter Bell 212, mający ponad 40 lat. – Jednym ze sprawców tragedii są Stany Zjednoczone, gdyż zabraniają Iranowi sprowadzać potrzebnych części zamiennych. To zostanie zapisane na długiej liście amerykańskich zbrodni przeciwko ludowi irańskiemu – stwierdził Mohammad Zarif, były minister spraw zagranicznych Iranu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Kraje afrykańskie będą musiały wydać miliardy dolarów na nowe plantacje oraz systemy nawadniające. Dlatego ceny będą nadal rosły, chociaż już podwajają się co roku.
Prezydent Stanów Zjednoczonych zarówno kieruje się doświadczeniami z lat 80., jak i chętnie słucha doradców, takich jak Peter Navarro. Marzy o powrocie swojego kraju do potęgi przemysłowej, jaką był w latach poprzedzających liberalizację handlu światowego.
Zmarł papież Franciszek. O śmierci głowy Kościoła katolickiego poinformował Watykan.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas