Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.02.2025 07:13 Publikacja: 12.11.2023 21:00
Europejski Bank Centralny zaczął podwyższać stopy procentowe później niż amerykański Fed, ale też robił to bardzo agresywnie.
Foto: KIRILL KUDRYAVTSEV/AFP
Jak na razie wszystko wskazuje, że strefa euro nie będzie ani w tym roku, ani w przyszłym jednym z silników napędzających gospodarkę globalną. Obecnie balansuje ona na granicy recesji. Jej PKB skurczył się w trzecim kwartale o 0,1 proc., po zwyżce o 0,2 proc. w poprzednich trzech miesiącach (wcześniejsze dwa kwartały przyniosły zerowy wzrost). Prognozy analityków na czwarty kwartał, zebrane przez agencję Bloomberg, wahają się od spadku o 0,5 proc. do wzrostu o 0,5 proc., z medianą na poziomie 0 proc. Kwartał zaczął się dosyć słabo. Łączny wskaźnik PMI dla przemysłu i sektora usług Eurolandu spadł do 47,2 pkt. Każdy jego odczyt poniżej 50 pkt sugeruje recesję w tych branżach, a stał się on najniższy od listopada 2020 r., czyli od drugiej fali lockdownów covidowych. Komisja Europejska spodziewa się w tym roku wzrostu PKB strefy euro o 0,8 proc., a w przyszłym – o 1,3 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje odpowiednio wzrost o 0,7 proc. i 1,2 proc., a mediana prognoz analityków z prywatnych instytucji finansowych na 2023 r. wynosi zaledwie 0,5 proc., a na 2024 r. – 0,7 proc. Tymczasem dla USA owa mediana na ten rok to 2,3 proc., a na przyszły – 1 proc., a dla Japonii – 1,9 proc. i 1 proc. Rozwijać się w tempie wolniejszym niż Japonia? Już samo to sugeruje, że z europejskim modelem gospodarczym dzieje się coś niedobrego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Powiew optymizmu z przemysłu i rozczarowanie w usługach – tak można podsumować wstępne odczyty PMI za luty ze strefy euro oraz jej największych gospodarek: Niemiec i Francji.
Niemcy pójdą do urn wyborczych 23 lutego, wszystkie niemieckie partie składają więc różnorakie obietnice, w tym cięcia podatków, wyższe inwestycje publiczne i podwyżki emerytur w celu stymulowania wzrostu. Wszystkie wiążą się z dużymi kosztami.
Rozejm w konflikcie rosyjsko-ukraińskim mógłby pomóc europejskim gospodarkom i rynkom akcji. Skala pozytywnych skutków rynkowych byłaby jednak dużo mniejsza od zawirowań, które wywołał sam początek putinowskiej inwazji.
Zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły w grudniu o 0,2 proc. w porównaniu z listopadem.
Fed chce zobaczyć dalszy postęp dezinflacji przed zmianą stóp proc. w USA – wynika z protokołu z ostatniego posiedzenia Fedu. W protokole wskazano, że zmiany w polityce handlowej i imigracyjnej USA mogą zakłócić proces dezinflacji.
Od tegorocznych zwyżek europejskich akcji mogła już rozboleć głowa. W środę doczekaliśmy się odwrócenia sytuacji, a GPW była jednym z najsłabszych rynków.
Komisja Nadzoru Finansowego złożyła do organów ścigania zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek notowanych rynku głównym GPW i NewConnect.
– Błędy w polityce pieniężnej podkopały wiarygodność NBP. To sprawiło, że inflacja była i wciąż jest taka wysoka – mówi dr Wojciech Paczos z Cardiff University.
Powiew optymizmu z przemysłu i rozczarowanie w usługach – tak można podsumować wstępne odczyty PMI za luty ze strefy euro oraz jej największych gospodarek: Niemiec i Francji.
Niemcy pójdą do urn wyborczych 23 lutego, wszystkie niemieckie partie składają więc różnorakie obietnice, w tym cięcia podatków, wyższe inwestycje publiczne i podwyżki emerytur w celu stymulowania wzrostu. Wszystkie wiążą się z dużymi kosztami.
W 2025 roku stopa referencyjna NBP spadnie do 5 proc., w 2026 do 3,25 proc., a w 2027 do 3 proc. – przewidują analitycy S&P Global Ratings. W tym roku niższe stopy niż Polska będą miały Węgry.
Izba Domów Maklerskich proponuje "FIT for 55 – dla rynków kapitałowych” czyli redukcję obecnego poziomu obciążeń regulacyjnych co najmniej o 55 proc. do roku 2030, połączoną z moratorium na nowe przepisy.
EBC odnotował w 2024 r. stratę blisko 8 mld euro w wyniku swojej agresywnej polityki w związku z rosnącą inflacją. Jednak jego sytuacja finansowa pozostaje solidna, a rachunki kapitałowe i rewaluacyjne wyniosły na koniec 2024 r. 59 mld euro.
Po grudniowym odpoczynku deweloperzy uruchomili w styczniu więcej inwestycji niż na początku 2021 r., kiedy otoczenie makro im sprzyjało.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas