Banki oddały rządowi już trzy czwarte pożyczek

Po nowojorskim Citigroup z deklaracją zwrotu pomocy otrzymanej w ramach TARP pospieszył kalifornijski Wells Fargo. Już wszyscy wielcy wyszli z tego programu

Publikacja: 16.12.2009 06:43

Sekretarz skarbu Timothy Geithner (na zdjęciu) z ulgą przyjął deklarację szefa Wells Fargo Johna Stu

Sekretarz skarbu Timothy Geithner (na zdjęciu) z ulgą przyjął deklarację szefa Wells Fargo Johna Stumfa o zwrocie 25 mld USD

Foto: Bloomberg

Czwarty pod względem wielkości aktywów i depozytów amerykański bank Wells Fargo zapowiedział zwrot do skarbu państwa 25 mld USD pożyczonych przed rokiem w ramach Troubled Asset Relief Program (TARP).

[srodtytul]Oferta za 10,65 mld USD[/srodtytul]

Bank z San Francisco, którego największym udziałowcem jest firma Berkshire Hathaway, należąca do miliardera Warrena Buffetta, w celu pozyskania środków na spłatę pomocy sprzeda akcje za 10,65 mld USD.Emisja obejmie 426 milionów akcji zwykłych oferowanych po 25 USD za sztukę. Wells Fargo jednocześnie uprzedził, że spłata zadłużenia w TARP zmniejszy zysk dostępny dla akcjonariuszy o 2 mld USD w czwartym kwartale i wpłynie na wyniki spółki w 2010 r.

[srodtytul]Żeby wszyscy byli zadowoleni[/srodtytul]

– Jesteśmy gotowi w pełni spłacić pożyczki z TARP, i to w taki sposób, który będzie dobrze służył zarówno interesom amerykańskich podatników, jak i naszych klientów, pracowników i inwestorów – powiedział prezes Wells Fargo John Stumf. Wcześniej wielokrotnie zapewniał, że oddanie pieniędzy pożyczonych w ramach TARP odbędzie się w sposób „przyjazny” dla akcjonariuszy.

[srodtytul]Inne plany Wells Fargo[/srodtytul]

Dodatkowe 1,5 mld USD kalifornijski bank zamierza pozyskać ze sprzedaży aktywów. Zapowiedział też zaoszczędzenie 1,35 mld USD w gotówce poprzez jednorazowe wypłacenie wynagrodzeń pracownikom akcjami zwykłymi spółki. Wells Fargo planuje też wydatki. Zamierza za gotówkę kupić od Prudential Financial 23 proc. udziałów w swojej firmie brokerskiej, aczkolwiek nie poinformował, ile to może kosztować.

[srodtytul]O wiele szybciej, niż oczekiwano[/srodtytul]

Dzień wcześniej o porozumieniu w sprawie spłacenia 25 mld rządowej pomocy poinformował Citigroup, a w ubiegłym tygodniu Bank of America ogłosił sprzedaż akcji za ponad 19 mld USD też w celu wyjścia z programu TARP.

Po realizacji tych zapowiedzi z programu tego nie będzie korzystał już żaden duży amerykański bank, a do federalnego budżetu wróci ponad 75 proc. pożyczonych pieniędzy. Jeszcze kilka tygodni temu nikt nie spodziewał się tak szybkiego rozwiązania tej kwestii.

Rzecznik Departamentu Skarbu poinformował, że deklaracje Citigroup i Wells Fargo oznaczają, że z 245 mld USD zainwestowanych w ramach programu TARP w banki, w drodze powrotnej do podatników jest już ponad 185 mld USD, z czego 90 mld USD wpłynie do państwowej kasy tylko w grudniu.

[srodtytul]Geithner nie tylko dla elity[/srodtytul]

Sekretarz skarbu Timothy Geithner nie może jeszcze obwieścić pełnego powrotu do zdrowia pacjenta poddanego tak kosztownej kuracji, ale wygląda na to, że system finansowy ma się już o wiele lepiej, a odzyskane środki pozwolą skuteczniej zabrać się za redukcję bezrobocia i ożywienie rynku kredytowego.

Tak, by zwykli Amerykanie nie mówili już, że „Geithner jest sekretarzem skarbu dla elit, a nie dla gospodarki”. Za najpilniejszą uznano teraz pomoc dla właścicieli domów mających kłopoty ze spłatą kredytów i mniejszych spółek.

Gospodarka światowa
Kakao będzie drożeć jeszcze latami
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka światowa
Dlaczego Donald Trump uznał, że podwyżki ceł są magiczną bronią?
Gospodarka światowa
Nie żyje papież Franciszek
Gospodarka światowa
Japońska inflacja trzeci rok z rzędu powyżej celu Banku Japonii
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny zaskakuje podwyżką stóp procentowych
Gospodarka światowa
EBC obciął stopy procentowe. Po raz siódmy