Budapesztowi grozi załamanie obrotów?

Zamieszanie wokół funduszy emerytalnych może mocno uderzyć w węgierską giełdę. To istotne m.in. dla Ipopemy

Aktualizacja: 27.02.2017 03:09 Publikacja: 08.02.2011 04:45

Budapesztowi grozi załamanie obrotów?

Foto: GG Parkiet

[[email protected]][email protected][/mail]

Niektórzy eksperci obawiają się, że w tym roku dojdzie do dalszego poważnego spadku obrotów na giełdzie w Budapeszcie. Będzie on spowodowany w dużej mierze przejęciem przez państwowy pierwszy filar emerytalny oszczędności obywateli gromadzonych w prywatnych funduszach emerytalnych. Dotychczas szacowano, że fundusze odpowiadały za 20–25 proc. obrotów na giełdzie w Budapeszcie (wynoszących w 2010 r. 19,9 mld euro).

[srodtytul]Obawa o rynek[/srodtytul]

Rząd wraz z końcem stycznia przejął znaczną większość oszczędności zgromadzonych w funduszach. O ile na koniec 2010 r. było w nich około  3bln forintów (43 mld zł), to według wstępnych szacunków, po faktycznej nacjonalizacji zostało w ich kasie góra 400 mld forintów. Część z funduszy prawdopodobnie będzie musiała w tym roku zakończyć działalność, gdyż nie mają już przewidzianej przez regulacje minimalnej liczby klientów.

Poważnego spadku obrotów na giełdzie w Budapeszcie spodziewa się z tego powodu właściciel tego parkietu, czyli CEE Stock Exchange Group, zdominowana przez austriacką Wiener Boerse. – Nikt nie wie, co się stanie z oszczędnościami emerytalnymi, ale prawdopodobnie nie zapewnią one płynności giełdzie. Obawiamy się, że może to doprowadzić do poważnego spadku obrotów w porównaniu z zeszłym rokiem – ostrzega Michael Buhl, prezes Wiener Boerse.

Zamieszanie wokół funduszy emerytalnych sprawiło już, że zakończył działalność, po 18 latach w branży, dom maklerski Cashline. Była to trzecia największa tego typu instytucja na Węgrzech. Otto Albrecht, właściciel Cashline, wśród powodów przemawiających za zakończeniem działalności wymienił faktyczną nacjonalizację oszczędności emerytalnych, spadające obroty na giełdzie w Budapeszcie oraz odchodzenie z tego rynku inwestorów zagranicznych.

Obroty na parkiecie w Budapeszcie spadały przez ostatni rok, jeszcze zanim doszło do zawirowań wokół systemu emerytalnego. Część analityków wskazuje więc również na inne przyczyny tego trendu.

– W 2010 r. średnie dzienne obroty wynosiły 24 mld forintów. Obecnie jest to około  15mld forintów. Ich spadek ma jednak więcej wspólnego z ogólną specyfiką węgierskiego rynku niż z funduszami. Fundusze posiadały węgierskie akcje stanowiące jedynie jakieś 10 proc. kapitalizacji giełdy w Budapeszcie. Na tej giełdzie tylko 4–5 spółek ma dużą kapitalizację. Były więc okresy, gdy nawet 90 proc. obrotów przypadało na akcje banku OTP. Kurs tego banku mocno piął się w górę po kryzysie. Cena tych akcji została mocno zawyżona, a później spadła. Dziś OTP stanowi już tylko około 50 proc. obrotów parkietu w Budapeszcie. Gdy jego akcje zaczną znacząco zyskiwać, wówczas wzrosną obroty na parkiecie – mówi „Parkietowi” Jozsef Miro, szef działu analiz w budapeszteńskim oddziale Erste Banku.

[srodtytul]Polskie interesy[/srodtytul]

Jak zamieszanie na Węgrzech wpłynie na prowadzących tam interesy polskich brokerów? Na rynek węgierski stawia od pewnego czasu Ipopema Securities (był czwartym brokerem pod względem obrotów w styczniu i 7. w całym 2010 r.).

– Wierzymy w rynek węgierski na zasadzie, że gorzej już być nie może. Styczeń pokazał pewną poprawę statystyk obrotów. Ale przykład węgierski pokazuje, jak eksperymentowanie z systemem emerytalnym odbija się negatywnie na rynku. W IV kwartale zmniejszyła się skala zleceń od instytucji zagranicznych – mówi Jacek Lewandowski, prezes Ipopemy.

Notowany na GPW broker nie ujawnia, jakie są jego przychody z działalności w Budapeszcie. – Na pewno biznes przynosi zysk – podkreśla tylko szef Ipopemy.

Gospodarka światowa
Najgorsze od miesięcy dane o PMI z zachodniej Europy. Możliwe duże cięcie stóp
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka światowa
Czy świat zaleje tańsza amerykańska ropa?
Gospodarka światowa
Przewodniczący SEC Gary Gensler rezygnuje ze stanowiska
Gospodarka światowa
Brytyjska inflacja nie dała się jeszcze zepchnąć pod próg
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka światowa
Czy cena uncji złota dojdzie w przyszłym roku do 3000 dolarów?
Gospodarka światowa
Nvidia: zysk wyższy od prognoz