Polskie wódki nie pomogły Francuzom

W pierwszej połowie roku finansowego zakończonego 31 grudnia 2011 r. sprzedaż Pernod Ricard zmalała w Polsce o 8 proc. Słabszy wynik to efekt mniejszego popytu na polskie wódki należące do koncernu

Aktualizacja: 17.02.2017 04:10 Publikacja: 16.02.2012 11:56

Polskie wódki nie pomogły Francuzom

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

W tym samym czasie organiczny wzrost sprzedaży Pernod Ricard, czyli bez uwzględnienia różnic kursowych, w całej Europie Centralnej i Wschodniej wyniósł 15 proc. O 26 proc. wyższa niż w pierwszej połowie 2010/2011 r. była jego sprzedaż w Rosji, a o 23 proc. na Ukrainie.

Wojna cenowa nie służy wynikom

Pernod Ricard, jak wyjaśnia jego prezes Pierre Pringuet, odczuł skutki mniejszego popytu na krajowe wódki w Polsce. – Na spadek wartości rynku niekorzystnie wpływa także wojna cenowa – podkreśla Pringuet. Do tego drugiego obok Diageo producenta alkoholi na świecie należą m.in. wódki Wyborowa, Luksusowa i Pan Tadeusz.

Sposobem francuskiego koncernu na przełamanie stagnacji na polskim rynku wódki mają być innowacje, które obejmą m.in. kluczową dla niego w Polsce Wyborową. Szef Pernod Ricard zapewnia też, że firma skupi się na rozwoju eksportu polskich wódek.

Znacznie lepsze wyniki niż lokalne wódki Pernod Ricard, notują w Polsce jego międzynarodowe marki. Nasz kraj wpisuje się, jak wyjaśnia Pierre Pringuet, w trendy ogólnoświatowe.

W pierwszej połowie roku 2011/2012 sprzedaż 14 kluczowych marek Pernod Ricard o zasięgu globalnym urosła o w naszym kraju o 11 proc. Whisky Ballantine's zyskała 31 proc. Polska jest obecnie trzecim rynkiem eksportowym tej szkockiej. Jej łączna sprzedaż na świecie w pierwszej połowie roku finansowego koncernu urosła, w ujęciu ilościowym, 5 proc. Wartościowy wzrost wyniósł 6 proc.

Prognozy w górę

W pierwszej połowie roku finansowego Pernod Ricard zanotował ponad 4,6 mld euro przychodów ze sprzedaży. Były o 8 proc. wyższe niż przed rokiem. Wzrost organiczny wyniósł 11 proc. Zysk operacyjny grupy zwiększył się 14 proc. (17 proc., organicznie), do niemal 1,38 mld euro. Zysk netto grupy poszedł w górę o 20 proc., do 820 mln euro.

Udane pierwsze półrocze sprawiło, że właściciel Wyborowej zdecydował się podnieść prognozę wzrostu zysku operacyjnego w całym roku finansowym. Ma on pójść w górę o ok. 8 proc. Poprzednio zakładał wzrost na poziomie 6 proc.

Pozytywnie na sprzedaż Pernod Ricard w pierwszej połowie roku wpłynęło tworzenie zapasów przez dystrybutorów w związku ze wzrostem podatku akcyzowego na mocne alkohole we Francji. W kraju tym jego sprzedaż urosła o 25 proc.

W Azji, szczególnie w Chinach i Indiach, sprzedaż francuskiego giganta poszła w górę o 15 proc. Gorzej grupa wypadła w zachodniej części Starego Kontynentu. Jej łączna sprzedaż w Europie była na tym samym poziomie, co rok wcześniej. W Wielkiej Brytanii spadek – w ujęciu organicznym, sięgnął 6 proc. na minusie, a we Włoszech wyniósł 11 proc.

Sprzedaż 14 kluczowych marek koncernu (odpowiadają za ponad 60 proc. sprzedaży – nie ma wśród nich żadnej marki z Polski) urosła o 9 proc. w ujęciu ilościowym i o 14 proc. w ujęciu wartościowym. Sprzedaż wódki Absolut urosła o 4 proc.

Gospodarka światowa
Oferta zakupu OpenAI, która nie mogła się powieść
Gospodarka światowa
Spółki kuszą hojnymi dywidendami
Gospodarka światowa
Trump pozwala amerykańskim firmom na dawanie łapówek
Gospodarka światowa
Zyski wyparowują w kilka minut, gdy Trump wstrząsa rynkami
Gospodarka światowa
Cła na stal nie wystraszyły rynków
Gospodarka światowa
Jak Bush senior najechał Panamę pod byle pretekstem w 1989 r.