Warunki restrukturyzacji Bank of Cyprus przewidują, że posiadacze depozytów liczących powyżej 100 tys. euro dostaną nowe akcje banku. Na ten cel zostanie przekonwertowane 47,5 proc. ich depozytów. Harris Georgiades, minister finansów Cypru, ocenia, że po tej operacji zagraniczni depozytariusze, głównie Rosjanie, będą kontrolowali większość nowych akcji Bank of Cyprus. Kancelarie prawne reprezentujące właścicieli nieubezpieczonych depozytów w Bank of Cyprus oceniają, że 60 proc. nowych akcji banku znajdzie się w rękach rosyjskich inwestorów. Cypryjskie media szacują, że 53 proc. akcji Bank of Cyprus będzie w rękach Rosjan lub powiązanych z nimi spółek. W akcjonariacie pozostanie m.in. oligarcha Dmitrij Rybowlew, który przed restrukturyzacją posiadał 10 proc. udziałów banku.
Niemieckie fiasko
Ewentualne przejęcie Bank of Cyprus może wydawać się szokujące w kontekście tego, że jednym z celów narzuconej Cyprowi przez UE restrukturyzacji Bank of Cyprus oraz Laiki Banku było uderzenie w rosyjską mafię oraz oligarchów piorących brudne pieniądze w cypryjskich instytucjach finansowych. Poufny raport niemieckiej służby wywiadowczej BND, złożony na jesieni zeszłego roku na biurku kanclerz Angeli Merkel, szacował, że w cypryjskich bankach znajduje się 26 mld euro nielegalnie wyprowadzonych z Rosji przez mafię oraz oligarchów.
– Chcieli wyrzucić Rosjan, ale ostatecznie przekazali Rosjanom główny bank kraju – w ten sposób cypryjski prezydent Nicos Anastasiades skomentował jakiś czas temu skutki restrukturyzacji największych pożyczkodawców Cypru.
– Co za ironia. Niemcy chcieli pozbyć się rosyjskich pieniędzy z Cypru, a skończyło się na tym, że akcjonariat Bank of Cyprus zapełnił się rosyjskimi oligarchami – ocenia Michael Olympios, szef Stowarzyszenia Cypryjskich Inwestorów.
Względy strategiczne
Bank of Cyprus jest wciąż uznawany za instytucję systemowo ważną dla Cypru i strefy euro. Jego przejęcie przez rosyjskich inwestorów byłoby więc ważnym precedensem. Nigdy wcześniej działająca w strefie euro instytucja finansowa takiej wagi nie znalazła się bowiem w rękach Rosjan.