- Na "strategiczną" rozmowę dotyczącą ewentualnego poluzowania umówiliśmy się w Radzie wspólnie na marzec 2025 r. Ciągle widzę marzec jako moment, kiedy ta dyskusja powinna się rozpocząć – mówi w rozmowie z „Parkietem” członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki. W jego opinii przestrzeń do obniżek pojawi się już w marcu albo w drugim kwartale 2025 r.
Kiedy obniżki stóp procentowych? Może jednak nie 2026 r., jak mówił Glapiński
To kolejny w ostatnich dniach głos z RPP wbrew temu, co podczas konferencji prasowej 5 grudnia mówił prezes NBP Adam Glapiński. A mówił dokładnie tak: „Tak jak wcześniej prawie połowa członków Rady się wypowiedziała w listopadzie, że prawdopodobnie po marcu zacznie się co najmniej dyskusja o obniżce stóp, to teraz jest mowa, że taka dyskusja się może zacznie od października 2025 r. Ale nie będzie to dyskusja, która doprowadzi do obniżki stóp, bo będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia z początkiem nowej fali wzrostu inflacji. To w ogóle [moment obniżek stóp procentowych – red.] nam się przesuwa na 2026 r. Uczciwie to państwu mówię”.
Problem tylko w tym, że tego forward guidance Glapińskiego nie potwierdzają kolejni członkowie Rady. – Moja opinia pozostaje niezmienna: przy aktualnych danych cykl obniżek powinien się rozpocząć w trzecim kwartale 2025 r. – mówi w rozmowie z „Parkietem” Ireneusz Dąbrowski.
Czytaj więcej
Gdybym miał sam decydować o stopach procentowych, to w trzecim kwartale 2025 r. rozpocząłbym dziewięciomiesięczny cykl obniżek i główna stopa NBP zatrzymałaby się w okolicach 3,5 proc. – mówi prof. Ireneusz Dąbrowski, członek Rady Polityki Pieniężnej.
W TOK FM Przemysław Litwiniuk ocenił, że „warunki do obniżki stóp mogą pojawić się po lipcu 2025 roku”. O tym, że dyskusja o obniżkach stóp możliwa będzie w marcu 2025 r. mówił w rozmowie z agencją Bloomberg Cezary Kochalski, a Henryk Wnorowski przekazał agencji, że odmrożenie cen prądu pod koniec 2025 roku nie zmienia perspektyw dyskusji o obniżce stóp procentowych. Najjastrzębiej w tym gronie zabrzmiała Gabriela Masłowska, ale i ona w rozmowie z PAP Biznes nie wykluczyła cięcia jeszcze w 2025 r. mówiąc, że „luzowanie polityki pieniężnej to raczej perspektywa drugiej połowy 2025 r. lub nawet pierwszego kwartału 2026 r.”.