[[email protected]][email protected][/mail]
Takie zapewnienie złożył podczas debaty poświęconej zmianom w OFE prezydent Bronisław Komorowski. W piątkowym spotkaniu uczestniczyli m.in. Leszek Balcerowicz, były minister finansów i prezes NBP, Jerzy Hausner, członek Rady Polityki Pieniężnej, Marek Góra, prof. SGH, Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera, minister finansów Jacek Rostowski oraz ekonomiści i eksperci z dziedziny rynku pracy i spraw społecznych.
[srodtytul]Wadliwa teza[/srodtytul]
– Potrzebny jest całościowy plan reform systemu emerytalnego, którego celem byłaby stabilizacja finansów publicznych – podkreślał Komorowski. – Mam nadzieję, że wspólnie zdołamy wyjaśnić kilka ważnych kwestii związanych z planowanymi zmianami w OFE i przyszłością systemu emerytalnego w Polsce.
Eksperci przede wszystkim starali się wskazać, jaki wpływ mają dokonywane zmiany na sytuację ubezpieczonych i przyszłych emerytów. Dwa obozy, które zarysowały się już na początku dyskusji, udowadniały, że albo system jest zły i należy się czym prędzej z drugiego filaru wycofać, albo też, że OFE nie szkodzą finansom publicznym i ich pozostawienie w dotychczasowej formie gwarantuje przyszłym emerytom godziwe świadczenia. Znaleźli się też tacy, dla których idealnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie dobrowolności wyboru pomiędzy OFE a ZUS.