Co piąta firma wychodzi z programu 4Stock

Program 4Stock ma pomagać małym i średnim firmom zaistnieć na rynku kapitałowym. Niestety blisko 20 proc. starających się o dotację zrezygnowało z podpisania umowy.

Publikacja: 23.03.2018 04:00

W ramach programu 4Stock od 2015 r. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zapewnia środki na przygotowanie dokumentacji niezbędnej do funkcjonowania firmy na Giełdzie Papierów Wartościowych, NewConnect, rynku obligacji Catalyst i zagranicznych rynkach regulowanych. W zależności od wyboru rynku maksymalna kwota dofinansowania projektu wynosi 800 tys. zł, a minimalna 60 tys. zł.

Rezygnują z umowy

Od momentu startu programu w 2015 r., konkurs cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Niestety, wiele firm wycofało się z niego na różnych etapach. W 2015 r. do dofinansowania zakwalifikowano 44 projekty, a z umowy wycofało się 16 proc. przedsiębiorców. Rok później wybrano 102 projekty, a z ubiegania się o dotacje zrezygnowało 22 proc. firm. Nie są jeszcze znane wyniki z ubiegłego roku. Zakończenie naboru nastąpiło w listopadzie 2017 r.

– Trwa kontraktacja 43 umów wybranych do dofinansowania w ramach czwartego rozstrzygniętego w styczniu 2018 r. etapu. Dopiero po zakończeniu ostatniego etapu znana będzie kwota pozostałej alokacji dla kolejnego konkursu, którego ogłoszenie planujemy w drugiej połowie 2018 r. – mówi Anna Brussa, dyrektor departamentu rozwoju startupów PARP. Z danych PARP wynika, że firmy najczęściej odpadają lub rezygnują na etapie przygotowywania umowy o dofinansowanie. – Po analizie dokumentacji, okazuje się, że firmy nie spełniają kryterium formalnego, np. statusu MŚP. W takim przypadku PARP odstępuje od podpisania umowy – podkreśla Brussa.

Powodów rezygnacji jest jednak więcej. – Firmy chętnie składają wnioski, ponieważ chcą pokryć koszty związane z przygotowaniem dokumentacji do pozyskania finansowania. Nie zawsze są jednak świadome, co się z tym wiąże. Gdy dociera do nich, że konsekwencją jest zgoda na wprowadzenie inwestora, zaczynają się wahać. Pojawiają się wątpliwości, że może warto skorzystać z innych form pozyskania kapitału. Często na tym etapie rezygnują z podpisania umowy – mówi Szymon Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.

Za dużo formalności

Przedsiębiorstwa nie ponoszą żadnych konsekwencji finansowych w razie odstąpienia od realizacji umowy przed otrzymaniem środków z PARP. Niestety, gdy dochodzi do tego podczas realizacji projektu, firmy są zobowiązane do zwrotu otrzymanych środków.

Zdaniem Małgorzaty Piaseckiej prezes firmy doradczej Cellica program jest skierowany do podmiotów, które chcą być transparentne i godzą się na poddanie się wymaganiom, które wynikają z faktu bycia spółką publiczną.

Kto raczej nie powinien ubiegać się o dotacje? – Wsparcie jest przewidziane dla małych i średnich przedsiębiorstw, ale wykluczone są podmioty działające w branżach: rybołówstwo i akwakultura, transport, finanse i ubezpieczenia. – dodaje Wróblewski.

Dla wielu firm problemem jest również czas. Przygotowanie dokumentacji do pozyskania kapitału o charakterze udziałowym lub dłużnym oraz jego pozyskanie nie może przekroczyć 36 miesięcy. – Spółki ubiegające się o dotację powinny więc zwrócić szczególną uwagę na wymagania formalne programu i zdawać sobie sprawę z faktu, że korzystanie z dotacji może uniemożliwić im wybór doradców, których zaangażowaliby na zasadach rynkowych – mówi Michał Pawłowski, partner K&L Gates.

Dodatkowo zakres prac doradców, których koszty są częściowo finansowane z dotacji, może nie pokrywać się z potrzebami spółki, powodując czasami konieczność przygotowania dokumentów nieistotnych dla projektu. – Formalizm i brak elastyczności programu są więc głównymi powodami rezygnacji z dotacji – podkreśla Pawłowski.

Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów
Gospodarka krajowa
NBP ma już 20 proc. rezerw w złocie. Będzie duży transport z Londynu do Polski
Gospodarka krajowa
Stopa bezrobocia w marcu spadła. Blisko 830 tys. zarejestrowanych bezrobotnych
Gospodarka krajowa
Efekt Wielkanocy. Późniejsze święta odbiły się czkawką w danych
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna w dół. Kolejne dane GUS wspierające nadzieję na cięcie stóp