Senat wybrał dwóch nowych członków RPP

Finanse › Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk będą reprezentować Senat już na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, na początku lutego. Piotr Skwirowski [email protected]

Publikacja: 14.01.2022 05:05

Foto: Fotorzepa

 

W środę późnym wieczorem Senat głosował nad wyborem swoich przedstawicieli do Rady Polityki Pieniężnej.

Wskazania opozycji

Zdecydował, że w RPP będą go reprezentować Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk. Ich kandydatury wskazała opozycja, która w izbie wyższej parlamentu dysponuje większością głosów. Kotecki i Litwiniuk zastąpią obecnych członków RPP Jerzego Kropiwnickiego i Eugeniusza Gatnara, których wskazała koalicja rządząca. Ich kadencja wygasa 25 stycznia. Decyzja Senatu oznacza, że nowo wybrani członkowie Rady Polityki Pieniężnej będą mogli wziąć udział w najbliższym jej posiedzeniu, na początku lutego.

Ludwik Kotecki to wiceminister finansów i główny ekonomista tego resortu w czasach rządów PO-PSL. Do listopada 2016 r. był dyrektorem wykonawczym w MFW. Jego kandydaturę do RPP zgłosiła KO. Z kolei PSL przeforsowało kandydaturę doktora nauk prawnych Przemysława Litwiniuka, który m.in. w latach 2007–2008 był doradcą i szefem gabinetu politycznego ministra rolnictwa, a w latach 2014–2018 był przewodniczącym Sejmiku Województwa Lubuskiego.

W listopadzie wygaśnie kadencja Rafała Sury, trzeciego przedstawiciela Senatu w RPP, który zasiada w niej z rekomendacji PiS. Jest on jednak rekomendowany na stanowisko sędziego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Na jego miejsce większość senacka ma już kandydatkę – to prof. dr hab. Joanna Tyrowicz, zgłoszona przez Polskę 2050. Prof. Tyrowicz jest ekonomistką, współzałożycielką ośrodka badawczego GRAPE, pracuje na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 2007–2017 była analitykiem rynku pracy w Narodowym Banku Polskim.

Ekonomiści, z którymi rozmawialiśmy, chwalili kandydatury Tyrowicz i Koteckiego. Przekonywali, że to dobry, merytoryczny wybór, który znacząco wzmocni władze monetarne. Czeka ich jednak trudne zadanie przekonania pozostałych członków Rady do zmiany podejścia do problemu inflacji, a także trudna walka o odbudowanie wiarygodności RPP i banku centralnego. O Litwiniuku wypowiadali się wstrzemięźliwie, zastrzegając, że niewiele o nim wiedzą.

Rozkład sił w Radzie

W skład RPP wchodzi dziewięciu członków – po trzech przedstawicieli Sejmu, Senatu i prezydenta – i prezes Narodowego Banku Polskiego jako jej przewodniczący. Trójka przedstawicieli Senatu wybranych z ramienia opozycji nie zmieni więc zasadniczo rozkładu sił w Radzie.

Nadal zdecydowaną przewagę będą mieli członkowie wybrani do niej przez koalicję rządzącą. W Sejmie wskazała ona już przy tym dwójkę swoich kandydatów na nowych członków RPP, w miejsce osób, których kadencja dobiega końca.

To Wiesław Janczyk i Elżbieta Ostrowska. Janczyk jest posłem PiS, przewodniczącym sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Jest absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim, ukończył też studia podyplomowe z rachunkowości i zarządzania finansami w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu. Z kolei Ostrowska jest ekonomistką, prof. Uniwersytetu Gdańskiego.

Będzie dyskusja

– Pamiętając, że RPP jest ciałem kolegialnym, które odpowiada za stabilność cen, wartość waluty, naszego złotego, wydaje się, że potrzebna jest w niej szeroka dyskusja nad zmianą podejścia do problemu inflacji w Polsce. Prognozy przewidują, że inflacja utrzyma się na poziomie znacząco wyższym niż górna granica odchyleń od celu inflacyjnego, czyli powyżej 3,5 proc., przez następne dwa lata. To za dużo i za długo – mówił niedawno w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Ludwik Kotecki.

Przekonywał, że w ramach tej dyskusji konieczny jest także dialog z rządem na temat strategii obniżania inflacji, koordynacji działań. – Należy unikać sytuacji, w której polityka pieniężna będzie antyinflacyjna, a polityka rządu proinflacyjna. To nie ma żadnego sensu. Inflacja stała się problemem numer jeden w Polsce – mówił Ludwik Kotecki.

Wśród zadań, które sobie stawia, jest także poprawa komunikacji NBP z rynkiem, odbudowa zaufania do banku centralnego, większa przejrzystość polityki pieniężnej, niezaskakiwanie rynku decyzjami zmieniającymi się z miesiąca na miesiąc o 180 stopni.

Gospodarka krajowa
Przedsiębiorczość w Polsce na tle Europy
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu najwyżej od 2,5 roku. Ale są też gorsze informacje
Gospodarka krajowa
Wskaźnik PMI dla Polski wzrósł do 49,2 pkt w październiku; konsensus: 48,4 pkt
Gospodarka krajowa
Skąd wziąć pieniądze na zbrojenia? Podatek obronny dzieli ekonomistów
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Gospodarka krajowa
Obniżka stóp NBP w szczycie inflacji?
Gospodarka krajowa
GUS: inflacja w październiku jeszcze w górę. Odczyt zgodny z konsensusem