Wydawcy oskarżają Empik, że nie wywiązuje się z zobowiązań w terminie - dowiedział się "Parkiet" ze źródeł zbliżonych do sprawy.
- W umowach mamy takie zapisy, jak obowiązek uzyskania zgody firmy na ewentualną sprzedaż jej wierzytelności innemu podmiotowi np. firmie windykacyjnej. Dlatego Empik w zasadzie może z nami robić co chce, a dopóki nie ma liczącej się dla niego konkurencji niewiele możemy zrobić - wyjaśnia jeden z dostawców.
Spółka potwierdza, że faktycznie takie zapisy są stosowane. - W części umów z dostawcami znajduje się postanowienie, zgodnie z którym przelew wierzytelności przez kontrahenta Empik wymaga uprzedniej zgody Empik. Taki zapis jest powszechnie stosowany przez firmy w kontraktach w obrocie handlowym - powiedziała "Parkietowi" Monika Marianowicz, rzecznik Empiku.