- Polimex, podobnie jak inne firmy budowlane, ma problemy na realizowanych kontraktach drogowych. Banki być może są bardziej nerwowe w odniesieniu do spółek z branży w związku z problemami PBG. Nie wiem jednak, czy to wystarczający powód do plotek o możliwości upadłości tej firmy - powiedział dla "Parkietu" Piotr Nawrocki z Wood & Company.

 

- Zakładam, że Polimex-Mostostal może zwrócić się do rynku po dodatkowy kapitał. Takie ryzyko istnieje i dlatego byłbym ostrożny w inwestowaniu w akcje tej firmy. Za miesiąc zapada pierwsza transza wyemitowancyh przez spółkę obligacji, we wrześniu kolejna. Jeśli firmie uda się je spłacić z wlasnych srodkow lub w wyniku sprzedazy aktywowo, to będzie to pozytywny sygnał dla rynku - dodał.

 

- Firmie trudno będzie zrealizować plany dotyczące sprzedaży aktywów. Nie spodziewałbym się zbyt dużych wpływów z upubliczenia Torpolu w związku z negatywnym nastawieniem inwestorów do branży budowlanej oraz tym, że chodzi o spółkę zależną Polimeksu. Pytanie co z resztą aktywów. Przykład PBG pokazał, że rynek na aktywa budowlane i nieruchomosciowe jest obecnie ekstremalnie ciężki - powiedział Nawrocki.